Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał już żółte alarmy dla województw śląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego. We wtorek spodziewane są tam niebezpieczne marznące opady. Oblodzenia i sporo śniegu w drugiej części dnia mają się z kolei pojawić na Mazowszu, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Tam również planowane jest wydanie ostrzeżeń. Zdaniem synoptyków, opady mogą być tak intensywne, że pokrywa śnieżna zwiększy się nawet o 15 cm.
Pogoda. Mokry śnieg i halny
Opady mokrego śniegu przyniosą trudne warunki dla narciarzy. W Bieszczadach śniegu spadnie najwięcej. Na pogórzach i w obszarze północno-zachodniej Polski w związku z opadami mokrego, białego puchu mogą pojawić się trudniejsze warunki na drogach.
"Tym zjawiskom będzie towarzyszył umiarkowany wiatr, początkowo południowy, potem południowo-zachodni i skręcający na zachodni. Porywy przy intensywniejszych opadach, głównie na zachodzie kraju, natomiast w górach podmuchy halnego. Silniej i dłużej wiać będzie na wschód od Tatr" - donosi ICM Meteo. W Sudetach wiatr do 110 km/h.
Temperatura maksymalna wyniesie od 2 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie i Podlasiu do 8 stopni na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Tylko na zachodzie pojawi się więc deszczu. Poza tym śnieg, deszcz ze śniegiem i marznący deszcz.
"Będzie chłodno i wietrznie. W całym kraju pogoda może negatywnie wpływać na samopoczucie" - analizuje warunki meteorologiczne TVN Meteo.
Skończyły się już nocne mrozy w kotlinach górskich. Silniejszy wiatr wymiesza masy powietrza. I to właśnie wiatr ma stanowić zagrożenie już w środę. Synoptycy oceniają, że najmocniej powieje w województwie zachodniopomorskim. Prognozuje się, że będzie wiał ze średnią prędkości od 35 do 45 kilometrów na godzinę, a w porywach osiągnie do 70 km/h.
Śnieg pojawi się na chwilę. Za kilka dni wybuch ciepła. Już w weekend temperatura wystrzeli. Na termometrach ma zagościć nawet kilkanaście stopni. Więcej na ten temat TUTAJ.
Źródło: IMGW, ICM Meteo, TVN Meteo, meteociel.fr
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.