Pojawili się Rosjanie. Wielka Brytania poderwała myśliwce

Brytyjskie myśliwce Typhoon eskortowały w czwartek rosyjskie bombowce Tu-95 - poinformowały TASS Królewskie Siły Powietrzne. Rosyjskie samoloty pojawiły się niedawno w strefie zainteresowania Wielkiej Brytanii. Jak informuje agencja TASS, były to dwa samoloty Tu-95 Bear H oraz dwa Tu-142 Bear F.

Czytaj także: Do trzech razy sztuka. Policjanci wreszcie stracili cierpliwość

RAF eskortowały rosyjskie bombowce

RAF (Królewskie Siły Powietrzne) zdecydowały się odeskortować je przy użyciu dwóch myśliwców szybkiego reagowania Typhoon. Sky News podaje, że do podobnego zdarzenia doszło też dzień wcześniej.

Czytaj także: To może być przełom w lotnictwie. Chińczycy zaprezentowali projekt

RAF poinformowały przy tym, że rosyjskie samoloty nie weszły w suwerenną przestrzeń powietrzną Wielkiej Brytanii. Przebywały jedynie w obszarze zainteresowania, czyli teren, za który odpowiedzialność ponoszą Wyspy.

Czytaj także: Tak Rosja uzasadni inwazję? Kreml nie kazał długo czekać na odpowiedź

"Nieuzasadnione wykorzystanie zasobów ludzkich"

Rosyjska ambasada w Wielkiej Brytanii jest oburzona działaniami RAF. Jak przekazała, "wielokrotne przechwycenie przez RAF rosyjskich samolotów to nieuzasadnione wykorzystanie zasobów ludzkich i materialnych, stwarzające zagrożenie dla cywilnych samolotów" - przekazała w komunikacie.

Tu-95 to rosyjski strategiczny samolot bombowy lub rozpoznawczy dalekiego zasięgu. Obok Tu-160 stanowi podstawowe uzbrojenie rosyjskiego lotnictwa strategicznego.