Pojechali kręcić propagandę w Rosji. Mina prawie rozerwała operatora

Ekipa publicznej rosyjskiej telewizji pojechała na poligon kręcić propagandowy materiał na temat rosyjskich nowinek technologicznych. Podczas prezentacji min przeciwpiechotnych, jedna z nich eksplodowała. Ciężko ranny został saper i operator kamery, który wszystko nagrał. Rosjanom przez przypadek wyszedł całkiem prawdziwy materiał niemal z linii frontu.

aPojechali kręcić propagandę. Mina prawie zabiła operatora
Źródło zdjęć: © Twitter

Rosyjska propaganda regularnie dostarcza nowych rewelacji na temat wojny w Ukrainie. Nasi wschodni sąsiedzi są przestawiani jako naziści. Armia rosyjska to nie agresor - to wyzwoliciel, który najpierw prowadził "specjalną operację wojskową", która przerodziła się w wojnę.

Jedną z największych tub propagandowych Kremla jest telewizja publiczna. Na kanale Rosijja 1 codziennie powtarzane są największe rewelacje i kłamstwa na temat Polski, Europy i wojny w Ukrainie.

Ekipa jednego z programów tej telewizji została zaproszona na poligon wojskowy do Szebiekino (miasto w obwodzie biełgorodzkim, przy granicy z Ukrainą). Podczas prezentacji nowinek dotyczących broni doszło do wypadku. W momencie pokazywania rosyjskiej miny przeciwpiechotnej doszło do niekontrolowanej eksplozji. Ciężko ranny został saper i operator kamery.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźne odkrycie na budowie. Operator koparki, aż zbladł

Rosyjska mina niemal rozerwała sapera i operatora kamery

Na materiale wideo, który jest dostępny na platformie X widać, prezentację rosyjskiej miny POW-3. W pewnym momencie broń eksplodowała w rękach osoba, która ją trzymała. W wyniku wybuchu ranni zostali operator kamery, który wszystko nagrywał. Oraz instruktor lub żołnierz, który trzymał minę przeciwpiechotną w ręce.

Materiał został nakręcony przez naszego operatora Yaroslava Borisova. Stał przede mną i razem z saperem przyjęli większość obrażeń w związku z eksplozją. Na uszkodzoną szyję, brzuch, rękę i nogę. Na miejscu udzielono mu pomocy - opisuje całą sytuację pracownik stacji Rosijja 1.

Nie wiadomo jak ciężko rani zostali obaj mężczyźni. Na materiale wideo można zobaczyć, że jeden z mężczyzn obficie krwawił z okolic szyi, klatki piersiowej i brzucha. Na poligonie nikt nie był przygotowany na taki wypadek. Mężczyzna jest "bandażowany" przy pomocy srebrnej taśmy samoprzylepnej tzw. "duck tape’a".

Wybrane dla Ciebie
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych