Pokazała numerek na poczcie w kolejce. Zwyzywano ją od "strachów na wróble"

Upomniała się o swoją kolej na poczcie pokazując numerek, napadł na nią "gang" seniorek. Niecodzienną sytuację podczas płacenia rachunków w okienku kobieta opisała w swoich mediach społecznościowych. W to, co usłyszała od starszych kobiet w kolejce, momentami aż trudno uwierzyć

Stała w kolejce na poczcie, nagonkę urządziły seniorkiStała w kolejce na poczcie, nagonkę urządziły seniorki
Źródło zdjęć: © adobe stock

"Jak to niewiele potrzeba, aby zostać nazwanym strachem na wróble, przez poczciwie wyglądającą panią w podeszłym wieku" - zaczyna swój wpis autorka facebookowego profilu "Sielska chatka i gromadka".

Dalej kobieta opisuje z pozoru zwyczajne doświadczenie, za jakie mogłaby uchodzić wizyta na poczcie. Po tym jak czeka w kolejce pół godziny, a na tablicy pokazuje się jej numerek idzie do okienka. Okazuje się jednak, że ktoś zajął już jej miejsce.

Przy okienku stała już starsza pani. Przeprosiłam więc i przedstawiłam "dowód" . Pani stwierdziła, że się spóźniłam - opisuje autorka postu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Powróciły pytania o Pocztę Polską i wybory kopertowe

I dodaje, że na szczęście pracownica poczty przyznała jej rację. Taka sytuacja rozwścieczyła jednak starsza panią, która chciała zostać obsłużona wcześniej. Czekając w kolejce wraz z inną seniorką zaczęły głośno komentować autorkę postu.

Starsza Pani szybko zyskała wsparcie innej starszej pani. Stanęły za moimi plecami i zaczęły pomstować, że… mam za dużo rachunków.

Dalej kobieta relacjonuje, jak wdała się z pracownicą poczty w rozmowę na temat psów, bo jej własny towarzyszył jej podczas załatwiania sprawunków. Kobieta zarzeka się, że pracownica poczty nie zaniedbywała przez zwykła pogawędkę swojej pracy, mimo to starsze panie nakazały im... kategorycznie przestać rozmawiać.

Uprzejmie wytłumaczyłam, że po drugiej stronie siedzi człowiek, nie maszyna, na pewno miło człowiekowi, gdy oprócz patrzenia się cały czas w papierologię, może od czasu do czasu wymienić dobre słowo z drugim człowiekiem. Od tego świat się nie zawali. Wtedy zostałam nazwana strachem na wróble . Dodatkowo usłyszałam, że pani zaraz zemdleje, bo tyle czasu stoję przy okienku - czytamy w poście.

Jedna z osób pod postem zauważa, że to nie pierwszy raz kiedy starsze osoby zachowują się gorzej niż tak chętnie krytykowana przez nie młodzież. "Czasem się zastanawiam skąd mają taki zasób złośliwości?" - zastanawia się komentująca.

Na koniec autorka posta dodaje, że jak na ironię, podczas wizyty na poczcie odbierała też emeryturę dla swojej mamy.

Wybrane dla Ciebie
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"