Przypomnijmy, że ukraińskie siły zbrojne kontrolują już 1500 kilometrów kwadratowych ziemi w obwodzie kurskim. Chociaż aktualnie tempo ekspansji znacznie spadło, to Rosjanie nadal obawiają się, że ukraińskie wojsko podbije miejscowości, w których mieszkają.
Z tego względu wiele osób decyduje się na przesiedlenie do Kurska. Lokalne władze miejskie przygotowały dla "przesiedleńców" zestaw produktów spożywczych. Jeden z obdarowanych pokazał zawartość kartonowego pudełka. Wyraźnie słychać, że nie jest z niego zadowolony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na pierwszy rzut oka cały "zestaw" wygląda zachęcająco. W kolorowym, zielonym pudełku znajdują się różne produkty spożywcze. Czego mogą spodziewać się Rosjanie, którzy dostali karton ze spożywką? Na kawę, herbatę czy słodycze. To jednak tylko pozory.
Problem jednak w tym, że znaczna część z podarunków może być już dawno przeterminowana i pochodzi z bardzo starych zapasów. Jak wynika z opublikowanych w sieci nagrań, to produkty, które leżą w rosyjskich magazynach już od wiosny.
8 września 2024r. Miasto Kursk. Otrzymaliśmy "zestaw przesiedleńczy". Gratulacje z okazji Dnia Zwycięstwa. 9 maja. Dzięki za pozdrowienia oczywiście, ale jest już jesień - ironicznie komentuje jeden z obdarowanych Rosjan.
W sieci pojawiły się prześmiewcze komentarze na temat "zestawu przesiedleńczego". Internauci żartują, że Rosjanie powinni sprawdzić datę ważności każdego produktu, weryfikując czy "na dnie jednej z puszek nie znajduje się stara woda".