Na facebookowym profilu Lasów Państwowych pojawiło się wyjątkowe nagranie. Widać na nim ślady potężnych niedźwiedzich łap, które są wymownym dowodom na to, że w ustrzyckich lasach można się natknąć na wybudzonego z zimowego snu drapieżnika. Leśnicy podkreślają, że to "zasługa" odwilży i wysokich temperatur, jakimi przywitał nas początek lutego.
Anomalie temperatur będące następstwem zmian klimatu stanowią źródło chaosu, jaki możemy obserwować obecnie w przyrodzie. Pamiętać należy, że dla wielu zwierząt znakiem do wybudzenia z hibernacji jest właśnie temperatura. Kiedy jest ciepło, zwierzęta wybudzają się i wyruszają w poszukiwaniu pożywienia.
Tego mogą jednak jeszcze nie znaleźć, a przynajmniej nie w ilości, która pozwoli zaspokoić w pełni ich potrzeby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leśnicy wielokrotnie zwracali uwagę na zmiany zachodzące w zachowaniu zwierząt. Cieplejsze zimy, z jakimi mamy do czynienia w ostatnich latach sprawiają, że niedźwiedzie albo zbyt wcześniej wybudzają się ze stanu hibernacji, albo wykazują zwiększoną aktywność między kolejnymi "drzemkami".
Niestety najbliższe dni będą sprzyjały wybudzaniu się niedźwiedzi i innych zwierząt zapadających w zimowy sen. Z najnowszych prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że pod koniec tygodnia na termometrach w południowej części kraju możemy zobaczyć nawet 15 czy 16 kresek.
To nie oznacza jednak, że możemy zapomnieć o zimie. Już 15 lutego spodziewane są opady śniegu w większości kraju. Synoptycy wskazują, że temperatura może spaść w drugiej połowie miesiąca nawet do -15/-20 stopni Celsjusza.
Czytaj też: Wpadł przez komin. Chwycili za telefony
Jak zachować się, gdy spotkasz na szlaku niedźwiedzia?
Wysokie, jak na tę porę roku temperatury sprawiają, że możemy już teraz natknąć się na niedźwiedzia wybudzonego z zimowego snu. Warto pamiętać, że zwierzę może nie być w najlepszym humorze. Wybudzony niedźwiedź może być rozdrażniony i głodny, a przez to stanowić dla nas jeszcze większe zagrożenie.
Choć niedźwiedzie raczej unikają kontaktu z człowiekiem, to jeśli poczują się zagrożone, nie zawahają się zaatakować. Podczas wypraw na szlak, należy więc zachować czujność i dokładnie obserwować wszystko, co dzieje się wokół nas. Kiedy zauważymy niedźwiedzia, pod żadnym pozorem do niego nie podchodźmy. Nie należy również rzucać się do desperackiej ucieczki. Uratować może nas spokój i opanowanie. Zacznijmy się powoli wycofywać.
Eksperci radzą również łapaniem kontaktu wzrokowego z niedźwiedziem, bo ten może zostać odczytany przez zwierzę, jako prowokacja i skłonić go do ataku. Nie warto też uciekać przed niedźwiedziem na drzewa, bo zwierzęta te potrafią się naprawdę dobrze wspinać. Jeśli zobaczymy przed nami ślady niedźwiedzia, lepiej nimi nie podążać, dzięki czemu unikniemy niebezpieczeństwa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.