Wrześniowa powódź w Polsce wywołała ogromne spustoszenie na południu Polski. Wiele miast, między innymi w województwie opolski, zostało zdewastowanych przez wielką wodę. Najbardziej w regionie ucierpiały Głuchołazy. Powódź docierała jednak także do takich miejscowości jak Bodzanów, Rudawa i Markowice.
W usuwaniu skutków katastrofy pomagali żołnierze Bundeswehry. Jak podaje "Nowa Trybuna Opolska", z pomocą ciężkiego sprzętu około 100 żołnierzy wojsk inżynieryjnych pomagało uprzątnąć posesje, pracowało przy odbudowie, pomogli rozebrać dwa zniszczone mosty, usuwali odpady i śmieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy dziękują Niemcom za pomoc podczas powodzi
Po 47 dniach obecności niemieccy żołnierze wracają do domów. Władze samorządowe podziękowały wojskowym za ich zaangażowanie.
Miałem okazję ich obserwować. Pracowali rzetelnie, sumiennie, codzienne do zmroku. Ludzie są bardzo zadowoleni, mieszkańcy częstowali ich kawą - powiedział Jerzy Landwójtowicz, prezes OSP w Bodzanowie.
Zobacz także: Karetka zaparkowała pod blokiem. Taką znaleźli kartkę
W poniedziałek żołnierze Bundeswehry pojawili się w szkole podstawowej w Bodzanowie. Prócz władz lokalnych żegnali ich także polscy wojskowi.
Bardzo wam dziękuję za wsparcie lokalnej społeczności w tej trudnej sytuacji. Mam nadzieję, że wasze serce dalej zostanie tutaj, na Opolszczyźnie. Że wrócicie tutaj jako turyści, odwiedzając rodziny z którymi nawiązaliście dobre relacje. Do zobaczenia w trakcie ćwiczeń, na poligonach - powiedział Krzysztof Stańczak, dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej.
Również Niemcy dziękowali za gościnność polskim władzom lokalnym. Mówili, że pomaganie sąsiadom było zaszczytem. To nie jedyna obecność wojsk innego państwa na terenie Polski w związku z usuwaniem skutków powodzi. Podczas spotkania poinformowano, że wojska tureckie będą pomagały w budowie mostu w Wawrzeńczycach.