Na portugalskiej Maderze doszło do dramatycznej akcji ratunkowej, w której uczestniczyła para polskich turystów. Zostali oni uwięzieni przy klifie w pobliżu Ponta do Pargo na zachodzie wyspy z powodu przypływu.
Dramatyczna akcja na Maderze. Ratowali Polaków
Jak poinformowała dyrekcja portugalskiego krajowego urzędu ds. morskich (AMN), sygnał alarmowy dotarł do lokalnych służb w piątkowy wieczór (3 stycznia). Jednakże wysokie fale uniemożliwiły natychmiastowe dotarcie do Polaków.
Czytaj także: Nagrał ją w drodze nad Morskie Oko. Spójrzcie na stopy
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W oświadczeniu AMN podkreślono, że pomoc nie mogła nadejść "zarówno drogą morską, jak i powietrzną". W efekcie turyści musieli spędzić noc w jednej z jaskiń przy klifie.
Dopiero w sobotę (4 stycznia) rano, po kilkunastu godzinach, akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem. Polaków wydostała ekipa ratownicza, która przybyła śmigłowcem z sąsiedniej wyspy Porto Santo.
"Stan zdrowia uratowanych jest stabilny" - poinformowała dyrekcja AMN. Przed południem Polacy zostali przewiezieni do szpitala w Funchal, głównym mieście Madery. W akcje były zaangażowane cztery formacje portugalskich służb bezpieczeństwa.
Znajdująca się na Oceanie Atlantyckim Madera jest bardzo częstym kierunkiem podróży turystycznych naszych rodaków. Obecnie warunki na wyspie nie są typowo wakacyjne - jest tam kilkanaście stopni Celsjusza w ciągu dnia. Jednak jesienią i wiosną na Maderze panują doskonałe warunki do turystycznych eksploracji.