Pandemia koronawirusa w wielu krajach wyhamowała, dzięki czemu liczne granice zostały otwarte. To pozwala wrócić do gry biurom podróży, które w Polsce zaczynają pracować pełną parą wraz z początkiem lipca. Pierwsi polscy turyści już wyjechali na wakacje.
Zagraniczne wakacje. Gdzie latają Polacy?
W środę 1 lipca z polskich lotnisk wyruszyły pierwsze czartery. Na razie oferta nie jest tak bogata, jak przed pandemią, ale turyści i tak nie powinni narzekać. W ofertach biur podróży są przede wszystkim najpopularniejsze miejsca wypoczynków.
Pierwsi polscy turyści udali się m.in. do Grecji, Chorwacji, Bułgarii, Włoch, Hiszpanii, czy na Cypr. Tradycyjnie dużą popularnością cieszą się takie miejsca jak Majorka, Wyspy Kanaryjskie, Rodos, Kreta, czy Zakintos.
Biura podróży liczą, że niebawem zostaną otwarte granice w Turcji, bo ten kraj nadal cieszy się dużym zainteresowaniem. Polacy są także chętni na zwiedzanie Albanii. Czy nasi rodacy boją się zagranicznych wakacji w obliczu pandemii?
W sumie w środę poleciały cztery maszyny, każda z kompletem pasażerów, po 188-189 osób, w tym po 50-60 dzieci - mówi w "Rzeczpospolitej" Andrzej Kobielski z przewoźnika Enter Air, który współpracuje z TUI Poland.
Na razie samoloty nie latają puste. Biura podróży liczą, że po powrocie pierwszych turystów z zagranicznych wakacji zainteresowanie wycieczkami jeszcze bardziej wzrośnie.
Czytaj także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.