W nowym sondażu przeprowadzonym na zlecenie WP Polacy ocenili wyrok TK ws. aborcji eugenicznej. Okazuje się, że aż 74,1 proc. ankietowanych domaga się zmian w obecnym prawie aborcyjnym. Większość obywateli chciałaby także referendum w tej sprawie.
Najwięcej – 42,8 proc. badanych – chce powrotu do funkcjonującego wcześniej "kompromisu aborcyjnego". Zakładał on przeprowadzenie aborcji w przypadku gdy ciąża zagrażała życiu kobiety, pochodziła z czynu zabronionego (gwałtu, pedofilii, kazirodztwa) lub istniało duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.
31,1 proc. ankietowanych opowiedziało się za liberalizacją prawa aborcyjnego. Według tych postulatów, usunięcie ciąży byłoby możliwe dla każdej pacjentki do 12. tygodnia ciąży.
Z kolei za zaostrzeniem prawa aborcyjnego jest 5,2 proc. respondentów. 10,4 proc. ankietowanych uważa, że obecna sytuacja jest właściwa, a 10,5 proc. badanych nie ma w tej sprawie zdania.
Liberalizacja prawa aborcyjnego? Nawet wyborcy PiS chcieliby zmian
Warto zwrócić uwagę, wyniki te przekładają się na preferencje wyborcze. Aż 28 proc. wyborców PiS popiera powrót do "kompromisu aborcyjnego", 14 proc. uważa zaś, że prawo to powinno zostać zliberalizowane. Tyle samo osób głosujących na PiS jest za zaostrzeniem obowiązujących przepisów, a za utrzymaniem obecnego stanu rzeczy jest 17 proc. badanych z tej grupy.
Jak zauważa WP, zaskoczenie budzić może postawa wyborców Konfederacji – za powrotem do "kompromisu aborcyjnego" opowiada się 61 proc. ankietowanych z tej grupy, zaś 13 proc. chciałoby liberalizacji. Za utrzymaniem status quo opowiedziało się 16 proc. badanych.
Wśród wyborców KO, Lewicy lub PSL i Kukiz'15 większość osób chciałaby również powrotu do poprzednich zapisów ustawy. W przypadku osób głosujących na KO jest to 57 proc. wyborców, wyborców Lewicy – 46 proc., a głosujących w 2019 roku na PSL-Kukiz'15 – 88 proc. ankietowanych.
Na potrzebę liberalizacji obecnego prawa wskazuje 41 proc. wyborców KO, 54 proc. wyborców Lewicy i 12 proc. sympatyków PSL i Kukiz'15. Zaledwie 1 proc. wyborców KO z 2019 nie chce zmian w obowiązującym prawie. Ten sam odsetek sympatyków ugrupowania nie ma w tej sprawie zdania.
Referendum w sprawie aborcji. Większość Polaków jest "za"
Wirtualna Polska zbadała także, czy Polacy widzą potrzebę przeprowadzenia referendum w sprawie aborcji. "Za" opowiedziało się 57 proc. ankietowanych. Przeciw jest 36,6 proc. obywateli. Odpowiedź "nie wiem" zaznaczyło zaledwie 5,6 proc. respondentów.
Przeciwnikami referendum są głównie wyborcy PiS – aż 55 proc. z nich nie widzi potrzeby jego organizacji. Głosowania chciałoby jednak 31 proc. sympatyków partii rządzącej. 14 proc. ankietowanych w tej grupie nie ma zdania.
W przypadku ugrupowań opozycyjnych, za referendum opowiada się 69 proc. badanych. Odmiennego zdania jest 29 proc. Opcję "nie wiem" wybrało tylko 2 proc. ankietowanych.
Obejrzyj także: Tragedia w Pszczynie. Przyczyną wyrok TK? Ginekolog: Byłbym daleki do ferowania wyroków
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.