Pierwsza wizyta Polaka w Turcji przyniosła niespodziewane doświadczenia. Mężczyzna, spędzając noc w jednym z tureckich miast, został obudzony przez tajemnicze dźwięki dochodzące z zewnątrz. Zaniepokojony, postanowił nagrać to, co słyszy, i udostępnił wideo na TikToku.
Nagranie szybko zyskało popularność, a pod nim pojawiły się liczne komentarze. Polscy internauci tłumaczyli, że dźwięk, który tak zaskoczył turystę, to ezan — nawołanie do modlitwy, które rozbrzmiewa z minaretów meczetów pięć razy dziennie.
Przeczytaj również: Tiktoker zaatakował restaurację w Warszawie. Podejmą kroki prawne
Dla wielu osób ezan jest codzienną częścią życia w krajach muzułmańskich. Jednak dla kogoś, kto po raz pierwszy odwiedza taki kraj, może to być zaskakujące przeżycie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pod wideo natychmiast posypały się setki komentarzy.
To jest nawoływanie do modlitwy. Stoją na minaretach i dlatego tak się niesie. Coś pięknego. Uwielbiałem tego słuchać — napisał internauta.
Z jednej strony takie dziwne uczucie, bo u nas tego nie ma, a z drugiej... ma to swój klimat — dodał inny.
Dla mnie to coś pięknego — skomentowała internautka.
Ja codziennie czułam niepokój jak to słyszałam — podzieliła się inna.
Ezany są ważnym elementem życia duchowego w Turcji i innych krajach muzułmańskich. Tradycja ta, sięgająca czasów proroka Mahometa, jest nieodłącznym elementem kultury i religii muzułmańskiej. Dla wielu osób dźwięk ezanu jest kojący i przypomina im o ich duchowych obowiązkach.
Przeczytaj także: Zrobił to na drodze ekspresowej. Kierowcy w szoku
Polski turysta z pewnością nie zapomni tego doświadczenia. Jego nagranie stało się nie tylko popularnym filmem na TikToku, ale także małą lekcją kultury dla jego widzów. Dzięki komentarzom i wyjaśnieniom, wielu z nich mogło dowiedzieć się więcej o tradycjach muzułmańskich i zrozumieć, jak różnorodny i bogaty jest świat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.