Zatrzymanie akcji serca pana Sławomira miało miejsce 6 listopada 2020 roku i trwało co najmniej 45 minut. Doprowadziło to do tego, że Polak - jak relacjonuje szpital - doznał poważnego i trwałego uszkodzenia mózgu.
Szpital w Plymouth wystąpił do sądu o zgodę na odłączenie mężczyzny od aparatury podtrzymującej życie. Zgodę wyraziła żona, a także dzieci pana Sławomira. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się natomiast mieszkające w Polsce matka i siostra mężczyzny, a także mieszkające w Anglii druga siostra pana Sławomira i jego siostrzenica.
Na YouTube pojawiło się nagranie, na którym widoczny jest pan Sławomir. Pod nim zamieszczono dramatyczny opis.
To jest Sławek, który umiera w angielskim szpitalu z głodu i pragnienia. Został odłączony po raz czwarty. Rząd musi zainterweniować w sprawie Polaka! Sławek po rozległym zawale serca i niedotlenieniu mózgu przebywa w brytyjskim szpitalu. Lekarze, już po trzech dniach, chcieli go uśmiercić, gdy jeszcze był w śpiączce. Twierdzili, że on się nigdy nie obudzi. Jednak wybudził się, oddycha samodzielnie, reaguje na bliskich. Szpital zamierza go zabić przez zagłodzenie i odwodnienie, a rodzina rozpaczliwie walczy żeby go uratować. Sądy brytyjskie zdecydowały, że powinno się go uśmiercić. Także ETPC w Strasbourgu odrzucił wnioski rodziny. Potrzebna pilna interwencja rządu i prezydenta! - możemy przeczytać.
MSZ wydało oświadczenie
W piątek Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie w tej sprawie.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych pragnie podkreślić, że w sprawie obywatela Polski przebywającego w szpitalu w Wielkiej Brytanii, w ramach posiadanych kompetencji i upoważnień podjęło wszelkie możliwe działania na poziomie politycznym, prawnym i konsularnym. Przedmiotowa sprawa jest stale monitorowana przez władze Rzeczypospolitej Polskiej, w tym resort spraw zagranicznych oraz Ambasadę RP w Londynie. Wyrażamy zrozumienie, a także solidarność z rodziną polskiego obywatela, która przeżywa teraz bardzo trudne chwile - możemy przeczytać na początku.
Zauważono również, że polski rząd podjął szereg działań w sprawie pana Sławomira. Zapewniono także, że jego rodzina może liczyć na "pełne wsparcie ze strony polskiego MSZ".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.