Policja szukała go przez 13 lat. 40-latek ukrywał się w Europie

Polskiej policji udało się zatrzymać mężczyznę, który 13 lat temu uciekł w czasie oczekiwania na rozprawę. Ukrywał się w Europie, więc w poszukiwania został włączony Interpol oraz Europejska Sieć Współdziałania. Teraz 40-latek przebywa w więzieniu w Warszawie.

Poszukiwany miał 27 lat, kiedy uciekł przed więzieniem, a 40 – gdy go aresztowano.
Źródło zdjęć: © Policja.pl
Ewelina Kolecka

Nad sprawą pracowali członkowie Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Poszukiwany 40-latek często zmieniał swój wygląd oraz przeprowadzał się, co znacznie utrudniało jego aresztowanie.

Za 40-latkiem był wystawiony zarówno europejski nakaz aresztowania, jak i trzy listy gończe. Funkcjonariusze byli zmuszeni weryfikować doniesienia z różnych państw, pozostawali m.in. we ścisłej współpracy z włoską policją. 40-latek kilkakrotnie wzbudzał zainteresowanie tamtejszych stróżów prawa, jednak za każdym razem zdążył zniknąć przed aresztowaniem.

Aresztowanie 40-latka nastąpiło w Tilburgu na terenie Holandii. Posługiwał się on fałszywym dowodem tożsamości oraz próbował przemycać papierosy. Po przeanalizowaniu materiału identyfikacyjnego świętokrzyskiej policji okazało się, że zatrzymany to poszukiwany od kilkunastu lat uciekinier z Polski.

Zobacz też: Szarża z finałem na masce. Szaleńczy pościg motocyklisty

Policja szukała go przez 13 lat. Kim jest 40-letni zatrzymany?

Zatrzymany 40-latek pochodzi z powiatu skarżyskiego. W 2007 roku zakończył odbywanie wyroku 3 lat i 5 miesięcy pozbawienia wolności, na który został skazany za włamania. Ponieważ miał na sumieniu inne przestępstwa, groziło mu spędzenie w więzieniu kolejnych 4 lat.

Skazany zdecydował się na ucieczkę w trakcie pobytu na komendzie. Wspólnie z czterema osadzonymi zdołał przepiłować kraty, wygiąć pręty, a następnie podważyć okno. Był jedynym spośród zbiegów, którego nie udało się ująć w ciągu kilku dni po zdarzeniu. Na początku ukrywał się w lesie, a potem zbiegł za granicę.

Po zatrzymaniu 40-latka w Holandii rozpoczął się proces ekstradycyjny. Został przetransportowany do Polski, a następnie osadzony w zakładzie karnym w Warszawie. Będzie musiał odbyć zaległy wyrok, dodatkowo grożą mu 3 lata za ucieczkę z komendy.

Obraz
© Świętokrzyska Policja

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami