"W związku z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa zgromadzeń mających związek z obchodami Święta Odzyskania Niepodległości w dniu 11 listopada Komenda Stołeczna Policji w porozumieniu ze Służbą Ochrony Państwa wprowadzają ograniczenia w lotach bezzałogowych statków powietrznych nad Warszawą. Strefa ograniczona o symbolu EPR959 obowiązywać będzie 11 listopada 2024 g. w godz. 6.00, do północy. Złamanie przepisów ruchu lotniczego grozi operatorowi drona surowymi konsekwencjami" - czytamy na stronie internetowej policji.
Następnie doprecyzowano, że 11 listopada od wczesnych godzin porannych do północy nad terytorium znacznej części stolicy będzie obowiązywał całkowity zakaz wykonywania lotów z wyłączeniem
- lotów lotnictwa państwowego,
- lotów statków powietrznych wykonywanych po uzgodnieniu z zarządzającym strefą
- statków należących do zarządzającego strefą
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strefa zakazu obejmuje wysokość pionową od poziomu gruntu do 690 metrów (2264 ft) oraz tworzy okrąg o promieniu 5 000 metrów, gdzie jako środek okręgu wyznaczono Centrum Nauki Kopernik ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 20. W związku z tym wyznaczona strefa z zakazem lotów orientacyjnie sięga do:
- od północy, skrzyżowanie ulic Gilarska/Rolanda
- od południa, skrzyżowanie Niepodległości/Odyńca
- od zachodu, wysokość mostu Siekierkowskiego
- od wschodu, Al. Prymasa Tysiąclecia wysokość ul. Obozowa
Zakaz latania dronami. Co grozi za złamanie przepisów?
Ci, którzy złamią przepisy, muszą liczyć się z konsekwencjami. Tutaj szczegóły reguluje Prawo lotnicze:
"kto wykonując lot przy użyciu statku powietrznego, narusza przepisy dotyczące ruchu lotniczego obowiązujące w obszarze, w którym lot się odbywa, podlega karze pozbawienia wolności do lat pięciu.
Tej samej karze podlega, kto, nie dopełniając ciążącego na nim obowiązku, dopuszcza do popełnienia czynów określonych w ust.1. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku".