O zatrzymaniu kompletnie pijanego mężczyzny poinformował asp. Krzysztof Świerczyński z Komendy Powiatowej Policji w Wąbrzeźnie. Funkcjonariusz przekazał, że zdarzenie miało miejsce we wtorek 18 października tuż po godzinie 12:00 w Książkach (wieś w województwie kujawsko-pomorskim).
Robotnicy drogowi prowadzili wycinkę drzew na ulicy Szkolnej, kiedy nagle w tył ich auta, mimo wielu znaków i świateł ostrzegawczych, uderzył osobowy chrysler. Pracownicy pobiegli natychmiast zobaczyć, czy kierowca nie został ranny, dzwoniąc jednocześnie na numer alarmowy - przekazał asp. Świerczyński za pośrednictwem strony internetowej wabrzezno.policja.gov.pl.
Skończyło się tylko na uszkodzonym aucie. Jednocześnie wyszło na jaw, że kierujący chryslerem mieszkaniec gminy Książki był kompletnie pijany. Pracownicy drogowi wyjęli mu kluczyki ze stacyjki i zatrzymali do momentu przyjazdu policji.
Pijany kierowca awanturował się z robotnikami
Po utracie kluczyków mężczyzna stał się bardzo agresywny. 39-latek chciał jak najszybciej odzyskać swoją własność. Pracownicy oczywiście na to nie pozwolili. Zatrzymali kluczyki do momentu przyjazdu policji.
Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, pijany kierowca w kajdankach umieszczony został w radiowozie. Mundurowi alkomatem zbadali stan jego trzeźwości, który ku zdumieniu wszystkich... wykazał ponad 5,2 promila alkoholu! Kiedy oczywistym było, że pijany kierowca straci prawo jazdy, sprawdzenie w policyjnej bazie danych wskazało, że ten posiada już dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Grozi mu do 5 lat więzienia - podsumował asp. Krzysztof Świerczyński.