Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Bartosz Lewicki | 
aktualizacja 

Policjant, który raził paralizatorem Igora Stachowiaka, już nie pracuje

38

Funkcjonariusz, który użył paralizatora wobec Igora Stachowiaka na komisariacie we Wrocławiu, nie pracuje już w policji.

Policjant, który raził paralizatorem Igora Stachowiaka, już nie pracuje
(Policja)

Mimo zwolnienia lekarskiego udało się skutecznie dostarczyć mu zwolnienie ze służby - ustalili dziennikarze RMF FM. Informację tę potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik komendanta głównego policji mł. insp. Mariusz Ciarka.

Jeszcze dziś zastępca komendanta głównego policji nadinsp. Helena Michalak, odpowiadając na pytanie RPO, informowała, że policjant obwiniony o przekroczenie uprawnień wobec Igora Stachowiaka - użycie paralizatora wobec skutego kajdankami zatrzymanego - jest na zwolnieniu lekarskim, dlatego postępowanie dyscyplinarne nie zostało zakończone.

Postępowanie zostało wszczęte po śmierci Stachowiaka. Zawieszono je, ponieważ policjant przez dwa miesiące był na zwolnieniu, a następnie uznano, że sprawą zajmie się prokuratura.

Komendant miejski we Wrocławiu wznowił postępowanie w maju br. - po programie w TVN, w którym m.in. pokazano zapis z kamery paralizatora, kilkakrotnie użytego wobec mężczyzny - jednak "policjant, którego ono dotyczy, dostarczył kolejne zwolnienie lekarskie, dlatego postępowanie to do tej pory nie zostało zakończone" - poinformowała nadinsp. Michalak.

Zwolnienie policjanta ze służby możliwe jest tylko w sytuacjach przewidzianych w ustawie o policji.

Źródło: RMF FM, PAP

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić