Do zdarzenia doszło w piątek ok. godziny 23. Policjant dyżurujący zauważył busa przemierzającego ulice Leszna niecodzienną trasą.
Kierowca busa jeździł po chodniku wzdłuż kamienic na leszczyńskim Rynku. Ponadto postanowił zrobić też kilka kółek wokół ratusza, gdzie obowiązuje zakaz ruchu.
Na miejsce został wysłany patrol drogowy. Gdy kierowca busa zauważył zbliżający się radiowóz, postanowił uciec. Mundurowi jednak nie mieli większego problemu ze złapaniem kierowcy. Okazało się, że odwagi do drogowych wyczynów dodał mu alkohol.
Policjant obserwujący ekrany monitoringu Leszna nie mógł uwierzyć własnym oczom. Szybko więc wysłał patrol. W porę ten pijany kierowca został zatrzymany - komentuje na Twitterze Wielkopolska Policja.
Kierowcą był 30-letni mieszkaniec gminy Osieczyn. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Nie tylko jechał po alkoholu - nie miał też prawa jazdy. Kierowcy grozi do 5 lat więzienia.