Wayne Couzens przyznał się do zabicia Sary Everard na piątkowym przesłuchaniu. Wcześniej, w trakcie śledztwa, przyznał także, że porwał i zgwałcił kobietę.
Policjant brutalnie zgwałcił i zamordował
Do tragicznych zdarzeń, o których zrobiło się głośno w światowych mediach, doszło 3 marca 2021 roku. 33-letnia Sara nagle zniknęła. Ostatni raz widziano ją w pobliżu parku Clapham Common w południowym Londynie.
Ciało kobiety znaleziono siedem dni później w lesie w pobliżu Ashford w hrabstwie Kent, 100 km od miejsca, w którym była widziana ostatni raz. Jak się okazało, Sara została wcześniej zgwałcona i uduszona. Jej ciało zostało zapakowane w torbę budowlaną i dobrze ukryte.
Jak się okazało, Couzens planował wcześniej morderstwo. Torbę na ciało, taśmę i niezbędne narzędzia kupił kilka dni wcześniej. W czasie, gdy Everard zaginęła, nie był na służbie.
Mężczyzna na początku nie przyznawał się do popełnionej zbrodni. Później przyznał się do porwania i gwałtu. Wciąż jednak utrzymywał, że nie zabił 33-latki.
Porwanie i morderstwo wywołało ogólnokrajową debatę na temat bezpieczeństwa kobiet w Wielkiej Brytanii. Krajowe organizacje zajęły się tym tematem, a w miejscu, gdzie zaginęła Sarah, kilkukrotnie zebrały się grupy aktywistów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.