Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Polowanie na czarownice w Rosji. Za most zapłacą oligarchowie?

Ukraińcy ponownie uderzyli w prowadzący na Krym most Kerczeński i bardzo poważnie uszkodzili przeprawę, która jest symbolem okupacji półwyspu przez Moskwę. I oczkiem w głowie Władimira Putina. Kto ma zapłacić za naprawy? Propaganda Kremla wskazała na oligarchów.

Polowanie na czarownice w Rosji. Za most zapłacą oligarchowie?
Most Krymski jest poważnie uszkodzony. Kto za to zapłaci? (PAP, PAP/EPA/RUSSIAN NATIONAL ANTI-TERRORIST COMMITTEE HANDOUT)

Atak na most Kerczeński rozjuszył Władimira Putina i jego akolitów na Kremlu. Ukraińcy oficjalnie się do niego nie przyznali, ale wydaje się niemal pewne, że to ich siły specjalne stoją za uszkodzeniem cennej dla Rosjan przeprawy. To tędy na okupowane tereny wędrowało zaopatrzenie wojskowe. To tędy obywatele Rosji jechali na wakacje na Krymie.

W Rosji rozpoczęło się już polowanie na czarownice i poszukiwanie winnych udanego ataku. Ukraińcy mieli podpłynąć do obiektu i wysadzić go z użyciem zdalnie sterowanych skuterów, które przerobiono na drony. Most jest poważnie uszkodzony, naprawa potrwa co najmniej kilka tygodni, aż do września.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Panika na Krymie. "To zabolało nie tylko Putina"

Sęk w tym, że w Moskwie nie mogą dojść do porozumienia w dwóch kwestiach. Kto zawinił i dopuścił do ataku na ponoć pilnie strzeżony obiekt? I kto dziś zapłaci za jego renowację, bo koszty będą ogromne. Propaganda Kremla ma już "ochotników", których wskazała niejako z urzędu. Zdaniem państwowych "dziennikarzy" zapłacić winni oligarchowie.

To dość zaskakujący zwrot w polityce wewnętrznej i zarazem sygnał, że ekipa Władimira Putina ma coś do zarzucenia miliarderom. Padają hasła "solidarności społecznej" i dawania "dobrego przykładu dla narodu". Ale też bogaczom wyrzuca się na antenie, że żyją na Zachodzie, tam mają swoje domy, tam do szkół chodzą ich dzieci. I tam wydają krocie zarobione w Rosji.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Eksplozja na moście Krymskim, przeprawa znów zamknięta

Do ataku na most Krymski doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Mieszkańcy okolicznych wsi i miasteczek słyszeli eksplozje przed świtem. W jej efekcie dwie osoby zginęły, a jedna została ranna i w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Krasnodarze. Most jest poważnie uszkodzony, czeka go remont. Co na to Ukraińcy?

Most Krymski jest zbędną konstrukcją - uważa generał major Kyryło Budanow, szef Głównego Zarządu Wywiadu Sił Zbrojnych Ukrainy.

Most Krymski, zwany też Kerczeńskim, Rosjanie zbudowali w latach 2018-2019. Przeprawa łączy lądowe tereny Federacji Rosyjskiej (obwód krasnodarski) i zaanektowany bezprawnie w 2014 roku Półwysep Krymski. Dla Ukrainy jest symbolem rosyjskiej okupacji oraz agresji, a dla Władimira Putina oczkiem w głowie.

Autor: KGŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić