W Korei Południowej trwa druga tura szkoleń wojskowych, w której uczestniczy 35 żołnierzy z Polski, Rumunii, Kataru oraz czterech innych państw. Program, prowadzony przez południowokoreańską armię, obejmuje naukę obsługi armatohaubic K9 i czołgów K2. Jak informuje agencja Yonhap, szkolenia rozpoczęły się 18 listopada i potrwają trzy tygodnie.
Podczas szkoleń uczestnicy zdobywają wiedzę na temat obsługi i konserwacji nowoczesnych systemów uzbrojenia, a także biorą udział w ćwiczeniach z południowokoreańskimi żołnierzami. Program obejmuje m.in. ostrzały z użyciem ostrej amunicji oraz manewrowanie. Celem jest zapoznanie się z funkcjami operacyjnymi południowokoreańskiego sprzętu wojskowego.
Jak podkreśla Polska Agencja Prasowa, szkolenia w Korei Południowej to kolejny krok w kierunku wzmocnienia współpracy wojskowej między Polską a Koreą Południową. Dzięki nim polscy żołnierze zyskują cenne doświadczenie w obsłudze zaawansowanego sprzętu wojskowego, co ma kluczowe znaczenie dla modernizacji polskich sił zbrojnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: Nagranie Putina. Ukrainiec zwrócił uwagę na ręce
Polska inwestuje w koreański sprzęt
Polska, obok innych krajów, takich jak Turcja, Egipt czy Rumunia, zdecydowała się na zakup nowoczesnych czołgów K2 oraz armatohaubic K9. Pierwsza umowa na dostawę 180 czołgów K2 została podpisana w lipcu 2022 r. W ramach obecnych umów Polska ma otrzymać 218 armatohaubic K9A1 oraz 146 spolonizowanych K9PL. K2 ma stać się najliczniej wykorzystywanym typem czołgu w polskiej armii.
W połowie listopada Sztab Generalny WP poinformował, że do naszego kraju dotarła kolejna dostawa sprzętu dostarczonego przez Koreę Południową. "Transport armatohaubic K9 z Korei Południowej dotarł do Polski. To kolejny krok w systematycznym unowocześnianiu naszych sił zbrojnych i zwiększaniu zdolności obronnych kraju" - przekazano w komunikacie zamieszczonym na portalu X.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.