Donald Tusk podczas piątkowej konferencji w Karczewie w woj. mazowieckim ws. Orlików podkreślił, że Polska formalnie podejmie starania o organizację igrzysk olimpijskich. Plany te są wciąż w fazie wstępnej, jednak Polska traktuje ten cel bardzo poważnie. Organizacja Igrzysk miałaby być spełnieniem wieloletnich ambicji sportowych kraju, a także szansą na dalszy rozwój infrastruktury sportowej.
My de facto już od wielu miesięcy prowadzimy działania na rzecz urealnienia tego marzenia, jakim byłaby olimpiada w Polsce - przyznał premier Donald Tusk i dodał, że nie ma lepszego miejsca niż Orlik, by to ogłosić.
Podkreślenie, że ogłoszenie tej decyzji nastąpiło w miejscu związanym z rozwojem sportu na poziomie lokalnym, jakim są Orliki, ma symboliczne znaczenie. Orliki, które stały się symbolem masowego dostępu do infrastruktury sportowej w Polsce, mogą być postrzegane jako fundament, na którym będzie budowana dalsza strategia rozwoju sportowego kraju, prowadząca do organizacji tak prestiżowej imprezy jak Igrzyska Olimpijskie.
Igrzyska olimpijskie w Polsce. Kiedy może to się wydarzyć?
Premier zaznaczył, że w świetle dotychczasowych decyzji i deklaracji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, najbardziej realistycznym terminem na realizację tych planów wydają się lata 2040 lub 2044.
Życie pokaże, czy jest to realny cel. My będziemy traktowali to poważnie (...). Realna perspektywa, biorąc pod uwagę już wstępne decyzje, zobowiązania, deklaracje Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, to możemy mówić o roku 2040 lub 2044 - powiedział premier.
Premier podkreślił także, że finansowanie sportu w Polsce musi być "przejrzyste i dostępne dla opinii publicznej". Podczas konferencji Donald Tusk poinformował, że w samym 2024 roku rząd przeznaczy 200 milionów złotych na odbudowę i rozbudowę Orlików.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.