Danuta Pałęga| 

"Polski król bitcoinów" zaginął w 2022 roku. Co udało się ustalić?

4

Zaginięcie Sylwestra Suszka, znanego jako "polski król bitcoinów", wstrząsnęło nie tylko Śląskiem, ale także całym środowiskiem kryptowalutowym. Mężczyzna, założyciel i prezes największej w Polsce giełdy kryptowalut – BitBay (obecnie Zonda), zniknął 10 marca 2022 roku, po tym jak udał się na spotkanie biznesowe w Czeladzi. Pomimo szeroko zakrojonych poszukiwań, do dziś nie udało się odnaleźć Suszka, ani wyjaśnić, co wydarzyło się feralnego dnia.

"Polski król bitcoinów" zaginął w 2022 roku. Co udało się ustalić?
Zaginął Sylwester Suszek. Polski król bitcoina zniknął bez śladu w marcu 2022 roku (KMP Katowice, pixabay)

33-letni wówczas Sylwester Suszek udał się na spotkanie do firmy Deltaoils-Plus, gdzie odbywały się rozmowy biznesowe. Po zakończeniu spotkania, ostatni raz widziano go, gdy wsiadał do obcego pojazdu przed firmą w Czeladzi. Jego własny samochód, Porsche Macan, pozostał na parkingu.

Od tego momentu nie skontaktował się z rodziną, a jego telefon przestał działać. Zaniepokojona rodzina, przyjaciele i znajomi zaangażowali się w poszukiwania, wspierając działania służb, ale żadne tropy nie doprowadziły do rozwiązania zagadki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "To alkohol?". Pokazaliśmy Polakom alkotubki. Oto reakcje

Zaginął Sylwester Suszek. Co udało się ustalić?

Mimo nagłośnienia sprawy w mediach i intensywnych działań poszukiwawczych służb, Sylwestra Suszka nie udało się odnaleźć. Rodzina obawia się najgorszego, sugerując, że milioner mógł zostać uprowadzony.

W kręgach biznesowych Suszek miał kontakty z wieloma wpływowymi osobami, co rodzi przypuszczenia o konflikcie lub zazdrości.

Ludzie, którzy mieli takie giełdy, nie żyją. Nie bez powodu Sylwester się stracił – mówiła siostra zaginionego, Nicole, w rozmowie z Super Expressem.

W dniu zaginięcia Nicole otrzymała od brata zniekształconą wiadomość głosową, której nie dało się zrozumieć. Dodatkowo, na całej ulicy w godzinach zdarzenia nie działał monitoring. To tylko potęguje domysły, że mogło dojść do czegoś złego.

Śledztwo utknęło w miejscu

Sprawa pozostaje nierozwiązana, a policja nie odnotowała żadnych przełomowych odkryć.

Przełomu w tej sprawie nie ma. Co jakiś czas badane są wątki dotyczące możliwej obecności zaginionego w Polsce i za granicą – poinformował podkomisarz Łukasz Kloc z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Mimo upływu czasu i różnych teorii, w tym podejrzeń o ewentualne zagrożenie ze strony osób trzecich, brakuje dowodów, które mogłyby rzucić nowe światło na to, co faktycznie się wydarzyło.

Rodzina wciąż liczy na odpowiedzi

Rodzina zaginionego obawia się, że Sylwester Suszek nie żyje, a policja w końcu odkryje jego ciało.

Byłam na miejscu dzień po zaginięciu w nocy. Dziwnym trafem jak ja szłam, to pojawiło się tam czarne bmw. Nie wiem, co by było, gdyby nie moi chłopcy, czy bym wróciła swoim samochodem do domu. Ponoć przesłuchiwanych było 30 osób, które widziały mojego brata. Niestety policja nic nie mówi. Ta cała sytuacja zaczyna mi się nie podobać — mówiła Super Expressowi Nicole Suszek.

Wciąż nie wiadomo, co dokładnie kryje się za tajemniczym zaginięciem Sylwestra Suszka 10 marca 2022 roku. Na dzień 4 października 2024 roku sylwetka, zdjęcie i komunikat z informacją o zaginięciu mężczyzny wciąż figuruje na stronie internetowej KMP w Katowicach.

Firma Deltaoils-Plus, gdzie feralnego dnia odbywały się biznesowe pertraktacje, wyznaczyła nagrodę w wysokości 1 miliona złotych za informacje, które mogłyby pomóc w odnalezieniu mężczyzny.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić