Obecne w Polskich Siłach Powietrznych od 2006 r. samoloty F-16 przechodziły już modernizacje. Jak opisuje portal Defence24, teraz szykuje się kolejna. Rzecznik Inspektoratu Uzbrojenia mjr Krzysztof Płatek mówi ostrożnie, że na razie instytucja nie rozpoczęła postępowania przetargowego na modernizację maszyn.
Program modernizacji jest ujęty w niejawnych dokumentach, znajdujących się w resorcie obrony – ucina krótko mjr Płatek.
Zamawiać, płacić i... czekać
Nie wiadomo zatem kiedy miałaby nastąpić modernizacja. Eksperci uważają, że nawet jeżeli faktycznie się odbędzie, to nie nastąpi szybko. To bowiem bardzo długi proces.
Trzeba byłoby zamawiać modernizacje teraz i poczekać około 2-3 lata. Tego nie robi się "na już", tylko trzeba stanąć w kolejce – mówi w rozmowie z o2 Bartosz Głowacki, dziennikarz magazynu "Skrzydlata Polska".
Głowacki dodaje, że modernizację faktycznie należałoby zlecać, bo nasze Jastrzębie mają już swoje lata. Zdaniem eksperta mogłaby to być modernizacja do wersji V – obejmująca nowe systemy awioniki pokładowej, nowy komputer misji, wieloczynnościowy radiolokator, urządzenia walki radioelektronicznej. Zmodernizowane samoloty posiadałyby także nową belkę uzbrojenia, pozwalającą przenosić nowe typy pocisków lub zasobników.
Modernizacja mogłaby także objąć wydłużenie okresu żywotności płatowców do 12 tys. godzin. W aktualnie posiadanej wersji samolotów, okres ten wynosi maksymalnie 8 tys. godzin. W związku z tym byłaby to znaczące wydłużenie służby F-16.
Nowe pazury Jastrzębi?
Łukasz Pacholski, dziennikarz Zespołu Badań i Analiz Militarnych mówi, że Polska mogłaby się jednocześnie zdobyć się na zakup pocisków AGM-88. Miałoby one być przeznaczone do niszczenia wrogich stacji radiolokacyjnych.
Oprócz tego powinniśmy zakupić tzw. Small Diameter Bombs, czyli lekkie bomby sterowane, które są produkowane m.in. przez Boeinga. Po modernizacji samolotu, mógłby on transportować cztery takie zamiast jednej – mówi o2 ekspert.
Pacholski dodaje, że polskie maszyny były modernizowane co najmniej dwa razy. Po raz pierwszy zrobiono to, aby zintegrować systemy samolotów z pociskami JASSM (kierowanymi pociskami manewrującymi do niszczenia obiektów daleko za liniami wroga). Druga modernizacja objęła upgrade systemów walki elektronicznej. Może teraz czas na kolejną, pozwalającą także na współpracę z myśliwcami F-35, których zakup deklaruje polski rząd?
Koszty, koszty, koszty
Analitycy twierdzą, że koszty modernizacji byłyby jednak bardzo wysokie. Na modernizację swoich maszyn (bliskich wersji F-16 posiadanych przez Polskę) do standardu V zdecydowało się dwa lata temu Maroko. W owym czasie koszt był ogromny.
Suma modernizacji marokańskich F-16 sięgnęła w przeliczeniu około 3,7 mld zł. W wypadku Polski należałoby się pewnie liczyć z nieco mniejszym wydatkiem. Wciąż byłaby to jednak znacząca pozycja w budżecie.
Czytaj też: F-35 z wadami uzbrojenia trafią do Polski? Pentagon wskazał ponad 800 błędów w oprogramowaniu
Obejrzyj także: Pilot F-16 musiał ratować życie podczas treningu