Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Polskie miasta pozamykane. Przerażająca wizja Jackowskiego

439

Najsłynniejszy polski jasnowidz podzielił się swoją wizją odnośnie przyszłości kraju. Krzysztof Jackowski podkreślił, że wcale nie zbliżamy się do końca pandemii COVID-19. Wręcz przeciwnie, sytuacja będzie na tyle groźna, że dojdzie do zamknięcia niektórych miast.

Polskie miasta pozamykane. Przerażająca wizja Jackowskiego
Krzysztof Jackowski wieszczy, że w wielu polskich miastach wybuchnie chaos (YouTube, JASNOWIDZ Krzysztof Jackowski Official)

Krzysztof Jackowski zorganizował dla swoich fanów kolejną transmisję na żywo w serwisie YouTube. Jasnowidz z Człuchowa przepowiedział, że mieszkańców Polski czekają trudne chwile, a powodem takiego stanu rzeczy będzie pandemia COVID-19.

Krzysztof Jackowski o koronawirusie. Jasnowidz obawia się wybuchu chaosu

Jak podkreślił Krzysztof Jackowski, to jeszcze nie koniec pandemii COVID-19. Wręcz przeciwnie – sytuacja pogorszy się na tle, że w kraju wybuchnie chaos. Jasnowidz z Człuchowa przewidywał, że może on mieć związek z nową mutacją koronawirusa – Omikron.

To będzie panika. I ona może mieć związek z zarazą. (...) Wydaje nam się, że z zarazą jest już koniec... Albo inaczej: że to się w jakiś sposób klaruje, uspokaja (...). Nawet dzisiaj wyczytałem, że ta mutacja, która jest z RPA, ona zakończy tą najgorszą sytuację z zarazą. Uwaga, to dzisiejsze moje skupienie się, jaki dać tytuł – "pozamykane miasta" – to od razu miałem wrażenie, że będzie chodziło o to, że coś się nagłego z zarazą wydarzy takiego, że powstanie rzeczywisty chaos – wieszczył Krzysztof Jackowski na YouTube.
Zobacz także: Zobacz też: Jasnowidz w "Dzień Dobry TVN": "Zarodek III wojny już się stał!"

Zgodnie z przepowiednią przedstawiciele władz miast otrzymają dużą autonomię w zakresie wprowadzania obostrzeń. Według jasnowidza z Człuchowa niektórzy politycy uznają za konieczne zamknięcie podlegających im terenów, aby tak zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Inni zrobią to ze względu na zły stan zdrowia mieszkańców.

Chaos taki, że de facto miasta będą mogły decydować, co robią dalej z tym, co się będzie działo (...). I niektóre miasta będą się w jakiś sposób zamykały, czyli być może będzie tak, że niektóre miasta będą się zamykały na przykład na to, żeby coś gorszego do nich nie weszło. A niektóre będą się zamykały przez to, że u nich jest gorzej jak gdzie indziej i dlatego dla bezpieczeństwa się zamykają – tłumaczył Krzysztof Jackowski na YouTube.

Krzysztof Jackowski uważa, że najgorsza część pandemii COVID-19 dopiero przed nami. Zgodnie z jego wizją Polacy powinni uzbroić się w cierpliwość, ponieważ kraj czeka trudna próba. Była ona tak przerażająca, że wystraszyła samego jasnowidza.

Ale jakkolwiek by to nie znaczyło, to z przerażeniem to poczułem, że to, co było dotychczas, przez już grubo ponad półtora roku, jest niewiele do tego co poczułem, co się ma wydarzyć. Nic na to nie wskazuje, ale mówię państwu to, co poczułem i szczerze mówiąc, poczułem w tym wszystkim jeszcze potężny chaos – przewidywał Krzysztof Jackowski na YouTube.
Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
800+ dla Ukraińców. Trzaskowski: jeśli mieszkają i płacą podatki w Polsce
Prorosyjscy hakerzy zaatakowali na Whatsappie. Wystarczyło jedno kliknięcie
Denerwuje cię Danielle Collins? Novak Djoković ma zupełnie inne zdanie
GRU szkoli dywersantów. Tak Rosjanie planują kolejne operacje w Europie
Kontrowersyjna wymiana Birmy z Rosją. To junta wysłała za myśliwce
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić