Dziś miał być słodki tłusty czwartek... Skończyło się jednak na gorzkich doniesieniach o wojnie u naszych wschodnich sąsiadów.
Mimo to na ulicy można było spotkać Polaków, którzy chcieli, chociaż symbolicznie, uczcić ten dzień. Pączkarnie i curkiernie postanowiły wykorzystać ten dzień, by pomóc Ukraińcom w tym trudnym dla nich czasie.
Pomóc Ukrainie
Jedną z nich jest warszawska kawiarnia "STOR". Cały dochód ze sprzedaży pączków tego dnia przeznaczy na fundusz stypendialny dla studentek i studentów z Ukrainy.
Za przykładem miejsc ze słodkościami poszły też restauracje. Podobną decyzję podjął lokal "Yatta Ramen".
Miał być śmieszny tłusty czwartek, ale nie jest. Cały zysk ze sprzedaży dzisiejszego specjalnego ramenu idzie na wsparcie dla Ukrainy. Zasugerujcie w komentarzach, gdzie to można wpłacić, bo to spontaniczny pomysł i jeszcze nic nie wymyśliliśmy. Edit: do akcji dołącza nasze dziecko Yatta Ramen - Postępu. Mają dziś super specjalny ramen tonkotsu. Zysk też na Ukrainę - przekazali za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
W stolicy miejsc po kolei włączających się w akcję nie brakowało. Były to m.in. "Na Lato", "Wschód Bar", a nawet "Moya Matcha".
Ale akcja rozbrzmiała szerokim echem w całej Polsce. Wsparcie zaoferował również trójmiejski "Klub Ziemia":
Sytuacja, jaka jest, każdy widzi. Nie chcemy zagłębiać się w sendo sprawy i rozpisywać się o haniebnym ataku Rosji na Ukrainę, ale... chcemy pomóc. Od teraz liczy się każde, nawet najmniejsze wsparcie. Pragnąc wesprzeć naszych ukraińskich przyjaciół postanowiliśmy, że wszystkie pieniądze zebrane z "bramki" w trakcie dzisiejszego eventu Ziemia pres. Balans: Alla, Fresh, Johaan Berg, restless, przeznaczymy na zbiórkę "Solidarni z Ukrainą" zorganizowaną przez Pomagam.pl. Pokażmy wsparcie naszym wschodnim sąsiadom w tych trudnych dla nich chwilach - napisali w mediach społecznościowych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.