Policjant pomagał w działaniach na obszarach dotkniętych powodzią na Dolnym Śląsku. O jego śmierci poinformowało Centralne Biuro Śledcze Policji.
Zgodnie z doniesieniami, do tragicznego zdarzenia doszło, gdy dwóch policjantów z wrocławskiej jednostki CBŚP powracało z nocnych działań na obszarach dotkniętych powodzią. Niestety, w drodze doszło do wypadku, który zakończył się śmiercią jednego z funkcjonariuszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z ogromnym bólem informujemy, że dzisiaj w godzinach porannych dwóch policjantów z Zarządu we Wrocławiu Centralnego Biura Śledczego Policji, wracając z nocnych działań na terenie popowodziowym, uczestniczyło w wypadku drogowym. W wyniku zdarzenia zginął 44-letni policjant - przekazało CBŚP.
Drugi z funkcjonariuszy, który odniósł poważne obrażenia, został przewieziony do szpitala, gdzie otrzymał specjalistyczną opiekę medyczną. Jego stan jest oceniany jako poważny. Dokładne okoliczności i przebieg tego incydentu będą przedmiotem śledztwa prowadzonego przez prokuraturę, która zajmie się ustaleniem przyczyn oraz ewentualnych odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie.
"Kierownictwo CBŚP składa wyrazy głębokiego współczucia rodzinie tragicznie zmarłego policjanta" - przekazano w komunikacie.
Wypadek na Dolnym Śląsku. Nie żyje policjant
Do tragicznego wypadku doszło w rejonie miejscowości Wilczkowice, na trasie pomiędzy Jordanowem Śląskim a Jaszowicami.
W zdarzeniu uczestniczyły trzy pojazdy: samochód osobowy, ciężarówka oraz laweta. W wyniku tego dramatycznego zdarzenia życie straciła jedna osoba, a trzy kolejne odniosły obrażenia o różnym stopniu nasilenia.
Na miejsce natychmiast zadysponowano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, aby zapewnić jak najszybszą pomoc poszkodowanym. W akcji ratunkowej udział wzięły także liczne służby, w tym jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej, Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz funkcjonariusze Policji.