Ponad tydzień był uwięziony w rurze. Strażacy w końcu uratowali kota

Sukcesem zakończyła się akcja ratunkowa kota, który utknął w rurze ciepłowniczej w Rzeszowie. Zadanie nie było łatwe, ponieważ gdyby strażacy rozcięli konstrukcję, mieszkańcy straciliby dostęp do ogrzewania i ciepłej wody. Po ponad tygodniu starań udało się w końcu wydostać zwierzę.

Po długich staraniach zwierzę udało się uwolnićPo długich staraniach zwierzę udało się uwolnić
Źródło zdjęć: © Straż pożarna

Akcja ratunkowa rozpoczęła się 24 października. Jeden z przechodniów usłyszał miauczenie dochodzące z rury przy ul. Ciepłowniczej w Rzeszowie. Na miejsce wezwane zostały służby.

Od ponad 7 dni kot był uwięziony w rurze. Dramatyczna akcja ratunkowa

Kot utknął pomiędzy rurą a blachą izolującą. W tym miejscu konstrukcja przechodzi akurat nad nasypem kolejowym. W akcję zaangażowanych było wiele osób, w tym prezydent miasta Konrad Fijołek.

Na miejscu pracowały jednostki Państwowej Straży Pożarnej, OSP Załęże, OSP Zalesie, OSP Słocina oraz MPWiK. Nad sposobem wydostania kota głowili się także pracownicy schroniska dla zwierząt oraz okoliczni mieszkańcy. W końcu 2 listopada udało się wydostać zwierzę.

Między rurą osłonową a blachą został zrobiony korytarz, przez który kot mógł wyjść – poinformował w rozmowie z portalem nowiny24.pl dyrektor ds. technicznych MPEC Dariusz Kotowicz.

Rzeszów. Wydostali kota z rury ciepłowniczej. Wkrótce zwierzę znajdzie nowy dom

Uwolniony kot trafił do specjalnie przygotowanej dla niego klatki wyłożonej kocykiem. Zwierzę zostanie teraz przebadane przez weterynarza. Następnie zostanie znaleziony mu nowy dom. Jak podają lokalne media, chętnych do adopcji nie brakuje.

Kot trafił do przygotowanego dla niego transportera
Kot trafił do przygotowanego dla niego transportera © Straż pożarna

Obejrzyj także: Spadający kot został uratowany przez kibiców. Niecodzienne zajście podczas na meczu w Miami

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami