Zwłoki znajdowały się po włoskiej stronie Mont Blanc. Natknął się na nie wspinacz, który natychmiast powiadomił włoskie służby. Na razie wiele pytań związanych z odkrytymi zwłokami pozostaje bez odpowiedzi. Jest jednak coś, co naprowadziło śledczych na trop.
Obok jednego ze zmarłych leżał niemiecki dowód osobisty należący do 23-letniego mężczyzny. Dokument został wydany w 1995 roku. Znaleziony dowód to w zasadzie jedyna poszlaka - informuje BBC News.**
Możemy podejrzewać, że zgony miały miejsce około 1995 roku - powiedziała rzeczniczka włoskich służb.
Ciała odsłonił topniejący lodowiec Miage. Specjaliści uważają, że w najbliższym czasie - w miarę dalszego topnienia - mogą się pojawić następne zwłoki.
Na Mont Blanc w ciągu ostatnich tygodni doszło do kilku śmiertelnych wypadków. Zginęli turyści z Czech, Ukrainy, Niemiec i Korei Południowej.
*Najwyższy szczyt Alp od wieków przyciągał fanów górskiej wspinaczki. *Jako pierwszy na jego szczyt wspiął się przyrodnik Horacy-Benedykt de Saussure w 1760 roku.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.