Parówki są jednym z ulubionych dań wielu dzieci i nie tylko. W Polsce dużą popularność zdobyły Berlinki. Niedawno jednak okazało się, że producent dokonał zmiany w składzie tychże parówek.
Informację przekazała w swoich mediach społecznościowych Katarzyna Bosacka, dziennikarka i autorka programu "Wiem, co jem". Znana jest ze swojego zaangażowania w tematy związane z żywnością i zdrowym stylem życia.
- Syn mojej obserwatorki zwrócił uwagę na to, że popularne parówki smakują jakoś inaczej, o czym postanowiła mnie poinformować wysyłając zdjęcie etykiety - przekazała Katarzyna Bosacka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawdziła skład parówek
Katarzyna Bosacka dokładnie przyjrzała się składowi Berlinek, ponieważ coś jej "nie grało". Jej podejrzenia okazały się trafne. Popularne Berlinki przeszły zmianę składu. W nowej recepturze mięsa jest nadal tyle samo - 71 proc., ale wcześniej była to wyłącznie wieprzowina.
Teraz mięsa wieprzowego jest 51 proc., a 20 proc. stanowi kurczak. Co jeszcze się zmieniło? Etykieta jest zdecydowanie krótsza. Nie ma już stabilizatorów, wzmacniacza smaku oraz tylu wypełniaczy - zauważyła.
W składzie produktu pojawiła się dodatkowo glukoza, sztuczne aromaty oraz konserwant - azotyn sodu.
Parówki Berlinki zmieniły skład. Tak tłumaczy producent
Producent Berlinek poinformował, że zmiany w składzie popularnych parówek zostały zainspirowane sugestiami konsumentów. W odpowiedzi na te opinie, do receptury dodano kurczaka jako nowe źródło białka oraz podjęto decyzję o przejściu na "czystą etykietę", co oznacza uproszczenie składu produktu.
Istotnym elementem tej transformacji było zrezygnowanie m.in. z glutaminianu sodu, zgodnie z rosnącymi oczekiwaniami rynku dotyczącymi zdrowszych i bardziej przejrzystych składników żywności.
To na plus, ale mięsa nadal jest w nich zaledwie 71 proc., a do tego kurczak jest po prostu tańszy niż wieprzowina… Czyżby postanowili również zaoszczędzić? - pyta Katarzyna Bosacka.
Dodała również, że niedawno pojawiły się Berlinki dla dzieci w sklepach, które w 90 proc. składają się z mięsa drobiowego. Do tego mają jeszcze bardziej uproszczony skład. Oczywiście na rynku można znaleźć także parówki innych producentów zawierające 100 proc. mięsa.