Pentagon opublikował najnowsze dane. Wynika z nich, że Chiny wyprzedziły USA w wyścigu zbrojeń. Chodzi między innymi o liczbę okrętów wojskowych, rakiet lądowych i systemu obrony powietrznej. Zmiana może spowodować zamieszanie na arenie międzynarodowej. Jest ona też wielkim ciosem w dumę narodową Amerykanów.
Zdanie na ten temat zabrał sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Coroczny raport dotyczący rozwoju wojskowego i bezpieczeństwa obejmującego Chińską Republikę Ludową (ChRL) wprost wytyka błąd Pentagonu. Ten miał się mylić 20 lat temu, odrzucając potencjalne zagrożenie ze strony Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.
Szczerze mówiąc, Ameryka spała, podczas gdy Chiny rosły - powiedział Pompeo.
Chińska potęga
W raporcie zwrócono zwłaszcza uwagę na jeden obszar. Okazuje się, że chińska marynarka wojenna jest obecnie największa na świecie i liczy 350 statków. Marynarka wojenna USA ma tymczasem 293 okrętów w czynnej służbie. Pentagon uważa, że flota Chińczyków powiększy się jeszcze o 10 okrętów do końca 2020 roku. Amerykanie zaznaczają natomiast, że mają przewagę w ilości i jakości lotniskowców.
Przeczytaj także: Przerażający widok. Rybacy powiadomili wojsko USA
Siła sojuszu
Pompeo zauważa jeszcze jedną, bardzo ważną jego zdaniem przewagę Amerykanów. Chiny pozostają w tyle pod względem połączonej siły Zachodu i jego sojuszników. Stany Zjednoczone mogą liczyć chociażby na wsparcie państw należących do sojuszu NATO.
Najważniejsze jest to, że mamy przyjaciół i sojuszników w tej bitwie - powiedział sekretarz stanu USA.