Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
+18
UWAGA!
Ta strona zawiera treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych.
ZABIERZ MNIE STĄD
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Porażające ustalenia. Sara Sharif nosiła hidżab, by ukryć obrażenia

Kijem do krykieta, a nawet wałkiem do ciasta mogła być bita 10-letnia Sara Sharif z Wielkiej Brytanii. Na Wyspach ruszył proces ojca dziewczynki, który jest jednym z oskarżonych o morderstwo. 10-latka miała też zacząć nosić hidżab, by ukryć obrażenia twarzy i głowy.

Porażające ustalenia. Sara Sharif nosiła hidżab, by ukryć obrażenia
Urfan Sharif jest oskarżony o morderstwo Sary. (X)

To historia, o której ze względu na wiążące się z nią okrucieństwo, usłyszał cały świat. W sierpniu 2023 roku policja odkryła w jednym z domów zwłoki 10-letniej dziewczynki. Zgłoszenia w tej sprawie dokonał 42-letni ojciec Urfan Sharif, który uciekł z partnerką i wujkiem Sary do Pakistanu. Całą trójkę udało się ściągnąć przed oblicze brytyjskiego sądu. Bliscy zmarłej zaprzeczają oskarżeniom o morderstwo i spowodowanie śmierci dziecka.

Śmierć Sara Sharif. Szczegóły z procesu

We wtorek, 15 października ruszył proces ojca dziewczynki. Śledczy przekazali wstrząsające ustalenia. Według relacji "Daily Mail" policja znalazła m.in. krew w kuchni. DNA Sary było też na kiju do krykieta, czy wałku do ciasta. Ślady przemocy odkryto w domku dla lalek w ogrodzie. Z kolei w szopie odnaleziono kawałek czarnej liny z wyrwanymi włosami dziewczynki. Kawałki plastikowej torby były poplamione krwią i śliną Sary. Znaleziono na niej odciski palców Urfana Sharifa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Konsternacja w KO po słowach Sienkiewicza? "Ja się nie zgadzam"

W trakcie posiedzenia sądowego podano, że dziewczynka miała liczne siniaki, poparzenia, ślady ugryzień, rany kłute, otarcia i urazy od tępego narzędzia. Doznała 11 złamań kręgosłupa, żeber, obojczyka, ręki i łopatki.

Według "Daily Mail", Sara od stycznia 2023 roku zaczęła nosić hidżab, by ukryć obrażenia twarzy i głowy. Nauczyciele mieli widzieć siniaki pod oczami i na brodzie, jednak dziewczynka opowiadała sprzeczne historie, ukrywając prawdziwy powód ich powstania. W końcu w kwietniu 2023 r. ojciec postanowił wypisać dziewczynkę ze szkoły.

Sąsiedzi dodatkowo mieli słyszeć przerażające krzyki dochodzące z domu pakistańskiej rodziny. Dzień przed morderstwem jedna z sąsiadek usłyszała ogromny krzyk, a po chwili nastała cisza. Nikt nie powiadomił jednak służb, ponieważ według okolicznych mieszkańców dziewczynka sprawiała wrażenie elegancko ubranej, nie zauważyli u niej obrażeń.

Jak podano, dzień po morderstwie i przed ucieczką rodzina miała usunąć przydomową kamerę.

Zastanówcie się przez chwilę, co musiała zrobić Sara, żeby trzymać ją związaną taśmą. Jeśli robił to jeden z dorosłych, dlaczego inni nie interweniowali? Dlaczego inni jej nie pomogli i nie zapobiegli strasznemu traktowaniu? - pytał, zwracając się do ławników prokurator Jones.

Sam ojciec miał jeszcze przez rozpoczęciem procesu, w rozmowie telefonicznej powiedzieć, że dziewczynka była niegrzeczna, dlatego wymierzył jej karę. Dodał, że nie miał zamiaru jej zabić.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Starej Wsi. Jest nagranie
Niepokój u sąsiada Rosji. Krisjanis Karins: "Trzeba robić to, co robi Polska"
Szedł chodnikiem w piżamie i kapciach. Nie wiedział, kim jest
29-letni Polak zginął w Hiszpanii. Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb
Kylian Mbappe pławi się w luksusie. Wyciekła wartość jego nowego domu
Aktualizacja mObywatela. W aplikacji pojawiły się zmiany
Piłkarskie pytanie zatrzymało uczestnika "Milionerów". Znałbyś odpowiedź?
Tajemnicze zaginięcie 26-latki. Trwają poszukiwania Katarzyny Błaszko
Fałszywy Biały Miś z Krupówek zwinął biznes. Dostał 70 mandatów
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić