Porównał sobowtórów Putina. Jeden z nich przyjechał do Ukrainy

Władimir Putin boi się o własne życie i jest socjopatą, dlatego nie mógł przyjechać na okupowane tereny Ukrainy - uważa ukraiński ekspert Wadim Denisenko. Jego zdaniem, w Rosji istnieją aż cztery sobowtóry rosyjskiego dyktatora.

Putin przywiózł żołnierzom kopię ikonyPutin przywiózł żołnierzom kopię ikony
Źródło zdjęć: © Twitter

Putin odwiedził okupowane przez Rosję rejony obwodu chersońskiego. Spotkał się tam z żołnierzami i przedstawicieli okupacyjnych władz. O tej wizycie rosyjskiego dyktatora zrobiło się głośno po tym, jak wyszło na jaw, że Kreml ukrywał prawdziwe daty przyjazd Putina na Ukrainę.

"Mieszka czterech Putinów"

Teraz jednak pojawiają się kolejne podejrzenia. Wiele ekspertów uważa, że na okupowane tereny mógł przyjechać sobowtór rosyjskiego przywódcy, o czym świadczą liczne nagrania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To on będzie następcą Putina? "Równie radykalny"

Ukraiński psycholog Wadym Denisenko uważa, że prawdziwy szef Kremla boi się ludzi i jest socjopatą. Jego zdaniem, w Rosji "mieszka mniej więcej czterech Putinów". Jeden z nich to ten, który ciągle ukrywa się w bunkrze i tylko czasami pojawia się publicznie - to ten autentyczny Putin.

"Putin-podróżnik"

Zdaniem Denisenki, prawdziwego Putina da się odróżnić od innych. Po raz ostatni widziano go na spotkaniu z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem. Dodał, że okupowane tereny Ukrainy odwiedził tzw. Putin-podróżnik.

Podróżnik był ostatnio w Mariupolu, na spotkaniach na Kremlu, a także w Geniczesku [okupowane miasto w obwodzie chersońskim - przyp. red.]. Na filmikach bardzo ostrożnie przekazuje komuś ikonę - dodał ekspert.

Porównał sobowtórów Putina

Denisenko zaznaczył, że stara się unikać teorii spiskowych, ale uważa, że ​​Putin "na pewno ma sobowtóra". - Wszystko, co widzieliśmy przez ostatni rok, a może nawet więcej, daje nam do zrozumienia, że tak naprawdę człowiek nie może zachowywać się w tak odmienny sposób - powiedział.

Autentyczny Putin to człowiek, który boi się innych ludzi, przykładowo będzie on siedział przy długich stołach. - Osoba, która przyjeżdża do Mariupola czy Geniczesku i podaje komuś rękę, to inna osoba. Powodem jest bezpieczeństwo - wyjaśnił Denisenko.

Dodał, że prawdziwy Putin zbyt martwi się o swoje życie. - Z mojego punktu widzenia Putin jest socjopatą i jest osobą o bardzo niskim progu bólu i strachu. To znaczy, że jest tchórzem – podkreślił ukraiński ekspert.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania