Poruszający gest restauratorów. Stracili wszystko, sami ruszyli z pomocą

Restauracja "Nota Bene" z Kłodzka ucierpiała w wyniku powodzi, jaka przeszła przez miasto w ten weekend. Woda zalała lokal i zdewastowała jego wnętrze. Mimo tego właściciele sami organizują pomoc dla służb. Przygotowują posiłki i napoje dla strażaków.

Zalani restauratorzy pomagają służbomZalani restauratorzy pomagają służbom
Źródło zdjęć: © Facebook, zrzutka | Nota Bene
Rafał Strzelec

Kłodzko to miasto, które obok Głuchołazów i Stronia Śląskiego ucierpiało prawdopodobnie najmocniej podczas trwającej powodzi. Woda wylała na ulice w sobotę (15 września) nad ranem. Powódź zalała drogi, zniszczone zostały budynki, kamienice, kościoły, siedziby mniejszych i większych przedsiębiorstw, restauracje.

Jednym z lokali, który został zdewastowany przez wielką wodę, jest restauracja "Nota Bene". Pan Wojciech i pani Agnieszka prowadzą firmę od siedmiu lat. Już raz musieli zamknąć lokal w związku z lockdownem podczas pandemii koronawirusa. Teraz 14 września zrobili to ponownie - w obliczu zagrożenia powodzią. Dzień później woda z Nysy Kłodzkiej zniszczyła lokal.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nie mam nic". Ewakuowała się żona i dzieci, on został na miejscu

Kłodzko. Właściciele zniszczonej restauracji pomagają służbom

Mimo dramatu, jaki spotkał właścicieli restauracji, nie ustają oni w pomocy innym. Na profilu lokalu pojawiła się informacja o tym, że pan Wojciech i pani Agnieszka organizują wsparcie dla strażaków - szykuje dla nich herbatę w termosach. Podobne wsparcie trafia również z restauracji do jednej z rodzin, która przebywa na kłodzkiej Wyspie Piasek.

Właściciele restauracji uruchomili zbiórkę pieniężną na odbudowanie lokalu. - Rzeka wymyła wszystko co było w restauracji, która została doszczętnie zniszczona .Jeśli mają ochotę wesprzeć nas państwo w odbudowie naszego życia zawodowego - przyjmiemy każdą pomoc. Dobre myśli też się nam przydadzą - czytamy w jej opisie. Każdy, kto może wpłacić choćby złotówkę na rzecz poszkodowanych przedsiębiorców, może to zrobić w tym miejscu.

Od niedzieli woda w Kłodzku zaczęła opadać. Sieć obiegły zdjęcia i nagrania, które prezentują koszmarny obraz skutków przejścia powodzi. Niestety, miasto jest zalewane regularnie przez wielką wodę. Podobnie było w 1997 roku podczas powodzi tysiąclecia. Straty wywołane w związku z obecnie trwającym kataklizmem szacuje się w Kłodzku na ponad 20 mln złotych.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania