Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Patryk Osowski
Patryk Osowski | 

Poruszający wpis premiera: "Ta rozmowa na zawsze zostanie w mojej pamięci"

46

W czasach komunizmu z Żołnierzami Niezłomnymi siedziała na ławie oskarżonych. Jej brata został zamordowany przez sowiecki sąd polowy. Daniela Sowa wolność odzyskała dzięki Janowi Olszewskiemu. Teraz relacjonuje, że sędziowie w wolnej Polsce na procesie rehabilitacyjnym zachowywali się tak, jak ci komunistyczni prowadzący jej proces 30 lat wcześniej.

Premier Mateusz Morawiecki i Daniela Sowa.
Premier Mateusz Morawiecki i Daniela Sowa. (facebook.com)

Premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z Danielą Sową napisał, że długo nie mógł zebrać myśli. Zaznaczył, że brutalny wpływ historii na życie tej kobiety na zawsze pozostanie w jego pamięci. W 1962 roku Polka siedziała bowiem na ławie oskarżonych wspólnie z płk Andrzejem Kiszką ps. "Dąb" - jednym z najdłużej walczących Żołnierzy Niezłomnych.

Z okupantami walczył on już od 1941 roku, a po wkroczeniu armii sowieckiej rozpracowywał działania Milicji Obywatelskiej. Od 1953 roku przez 9 lat ukrywał się w zbudowanym przez siebie bunkrze leśnym. Po odkryciu kryjówki "Dąb" został skazany na dożywocie. Po warunkowym zwolnieniu wniósł o sprawę ws. rehabilitacji, ale sędziowie nie uznali za zasadne, aby odwołać wyrok komunistycznego państwa z początku lat 60. W 2007 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył Andrzeja Kiszkę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, jednak mężczyzna za życia nie doczekał się sprawiedliwego wyroku.

"W trakcie naszej rozmowy Pani Daniela podkreślała, że sędziowie w wolnej Polsce w latach 90. na procesie rehabilitacyjnym zachowywali się tak, jak sędziowie komunistyczni prowadzący jej proces 30 lat wcześniej. To dla niej znak ciągłości dawnego systemu. Systemu, przez który sama wiele wycierpiała" - relacjonuje premier Mateusz Morawiecki.

Kobieta straciła dwóch braci. Jeden zmarł na skutek rany postrzałowej zadanej w kręgosłup. Drugi został zamordowany przez sowiecki sąd polowy.

Pani Daniela wyszła z więzienia wcześniej, a zawdzięczała to Janowi Olszewskiemu. Bo to właśnie on w latach 60. był jej obrońcą i walczył o wyciągnięcie jej z więzienia.

"Dziękuję pani za to świadectwo. Dziękuję za tę lekcję. Dziękuję za przypomnienie, jak bardzo potrzeba nam dziś w sądach prawdziwej sprawiedliwości" - podsumował Mateusz Morawiecki.

Zobacz także: ZOBACZ: "Próba rokoszu, pieniactwo". Adam Bielan o decyzji Pawła Juszczyszyna
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.11.2024 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Żona i syn Karola Nawrockiego. Kim są bliscy kandydata PiS na prezydenta?
Prezydent Erdogan rozmawiał z Putinem. Zapewnia: Ankara będzie działać na rzecz pokoju
Policjant zginął na służbie w Warszawie. Ruszyła zrzutka na pomoc rodzinie
Groza w krakowskiej komunikacji miejskiej. Chodzi o pluskwy
Amerykańskie jednostki rakietowe pojawią się na japońskich wyspach. To odpowiedź na rosnące napięcia wokół Tajwanu
Wielka wygrana młodych Polaków. Byli najlepsi w tej dziedzinie
Wybory 2025. PiS ogłosił nazwisko swojego kandydata na prezydenta
Zmarł właściciel ośrodka sportowego. Wcześniej ratował syna z pożaru
Fani zacierają ręce. Niebawem zjedzą kebsa u Lukasa Podolskiego
To święto od lat znane w Polsce. Mało osób wie o jego istnieniu
Powtórka wyborów wójta w Korycinie. Decydujący jeden głos
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić