O zdarzeniu poinformowało RMF FM. Około godziny 1 w nocy, na ulicach Częstochowy, rozegrał się prawdziwy pościg. Kierowca peugeota nie chciał zatrzymać się do kontroli. Funkcjonariusze ruszyli więc za nim. W ramach ostrzeżenia dla uciekiniera zdecydowali się na cztery strzały ostrzegawcze.
Mężczyzna ruszył przed siebie i z nadzieją, że zgubi radiowóz. Po chwili zaskoczył go drugi patrol. Jak podaje portal, kierowca, biorąc przykład ze scen w filmach akcji, postanowił celowo obijać się o goniące za nim auta, by spadły z trasy. Padły kolejne cztery strzały ostrzegawcze.
W pewnym momencie radiowóz uderzył w samochód, aby go zatrzymać. Kierowca zaczął uciekać pieszo. Miał powody do obaw - 26-letni Kamil M. wiózł narkotyki. Badania krwi wykazały, że sam był trzeźwy. Został zatrzymany. Jego 40-letnia pasażerka również
Więcej informacji podamy za chwilę
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.