Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Poseł Łukasz Mejza usłyszał 11 zarzutów. Nie przyznaje się do winy

21

Łukasz Mejza (poseł zgodził się na publikację wizerunku i podawanie pełnego nazwiska) usłyszał 11 zarzutów w zielonogórskiej prokuraturze okręgowej. Dotyczą one m.in. podania nieprawdy lub zatajenia prawdy w siedmiu złożonych w latach 2021-2024 oświadczeniach o stanie majątkowym. Poseł nie przyznaje się do winy.

Poseł Łukasz Mejza usłyszał 11 zarzutów. Nie przyznaje się do winy
Poseł nie przyznaje się do winy (Agencja Wyborcza.pl, Łukasz Cynalewski)

Łukasz Mejza został przesłuchany w zielonogórskiej prokuraturze okręgowej, gdzie przedstawiono mu 11 zarzutów. Dotyczą one głównie podania nieprawdy lub zatajenia prawdy w siedmiu oświadczeniach majątkowych złożonych w latach 2021-2024.

W czwartek (30 stycznia) prokurator ogłosił postanowienie o przedstawieniu zarzutów w śledztwie związanym z podejrzeniem fałszywych oświadczeń majątkowych.

Siedem zarzutów dotyczy podania nieprawdy lub zatajenia prawdy w złożonych oświadczeniach majątkowych przez posła. Trzy z zarzutów dotyczą podania nieprawdy w 2021 r. w oświadczeniach związanych z pełnieniem funkcji sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu oraz Ministerstwie Sportu i Turystyki. Kolejny zarzut dotyczy niedopełnienia obowiązku zgłoszenia wymaganych informacji do rejestru korzyści.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Michał K. na wolności. "Jest to porażka"

Poseł nie przyznaje się do winy

Po ogłoszeniu zarzutów, prokurator przesłuchał Łukasza Mejzę, który nie przyznał się do winy. Rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej, prokurator Ewa Antonowicz, poinformowała, że poseł odniósł się do niektórych zarzutów w swoich wyjaśnieniach.

Wszystkie okoliczności podniesione przez podejrzanego będą wnikliwie zbadane – zapewniła Antonowicz.

Ogłoszenie zarzutów było możliwe dzięki temu, że poseł zrzekł się immunitetu.

Zrzekam się immunitetu. Proszę to zaprotokołować, składam oświadczenie podpisane przeze mnie. Tak że, panie Bodnar, do zobaczenia w sądzie — oznajmił polityk w Sejmie w grudniu ubiegłego roku.

Oświadczenie złożył tuż przed tym, jak posłowie mieli głosować nad odebraniem mu immunitetu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: APOL
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trenował reprezentację Polski w czasach PRL. Teraz grzmi: "To nie jest zespół"
Wspólny zakup losu w Eurojackpot? Jest jeden haczyk
Spędził 46 lat w celi śmierci. Otrzyma gigantyczne odszkodowanie
Brytyjka pojechała na wieczór panieński do Krakowa. "Nigdy tu nie wrócę"
Hipokryzja na drodze? Nagranie z Krakowa wywołało burzę
Ważne zmiany dla podróżujących do Wielkiej Brytanii! Nowy obowiązek
Tego dnia rozpoczną strajk. Odwołają wszystkie loty
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić