Do incydentu doszło w nocy z piątku na sobotę (25/26 października) o godzinie 2:15 w miejscowości Frodsham w północno-zachodniej Anglii. Początkowo, w sobotę, pojawiło się nagranie, na którym Amesbury wskazuje palcem na leżącego na chodniku mężczyznę i krzyczy: "Tak, jestem posłem, tak, jestem, a ty nigdy więcej nie będziesz groził posłowi, prawda?".
Nagranie z Wielkiej Brytanii. Poseł Partii Pracy pobił mężczyznę
Mike Amesbury wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że czuł się "zagrożony na ulicy po wieczornym wyjściu z przyjaciółmi" i sam skontaktował się z policją hrabstwa Cheshire, aby zgłosić incydent. Okoliczności zdarzenia pozostawały jednak niejasne.
Przełom nastąpił w niedzielę (27 października) po południu, gdy "The Mail on Sunday" opublikował nagranie z monitoringu ulicznego, które rzuciło nowe światło na sprawę. Widać na nim, jak poseł wdaje się w gwałtowną dyskusję z mężczyzną, po czym niespodziewanie uderza go pięścią w twarz. Gdy ofiara upada, Amesbury zadaje jej jeszcze sześć ciosów. Przed dalszą agresją powstrzymują go trzej przypadkowi przechodnie.
Film z tego zajścia krąży w sieci. Opublikowała go na swoim profilu na platformie X telewizja Sky News. Widać z bliska posła okładającego poszkodowanego pięściami. Po chwili reagują przechodnie.
Mike Amesbury zawieszony w prawach posła
Po ujawnieniu tego nagrania Partia Pracy zdecydowała o zawieszeniu Amesbury'ego w prawach członka partii i klubu parlamentarnego. To zdarzenie może mieć poważne konsekwencje dla kariery politycznej posła.
Mike Amesbury ma 55 lat, jest deputowanym od 2017 roku. Od 2020 do maja 2023 roku pełnił różne funkcje w gabinecie cieni Partii Pracy, zanim w lipcu, po wygranych wyborach, ugrupowanie przejęło władzę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.