W każdy poniedziałek na antenie TVP3 pojawia się program "Warto rozmawiać", który prowadzi Jan Pospieszalski. Przebieg ostatniej odsłony tej produkcji mocno oburzył posłankę PiS Joannę Lichocką.
Jak wiele z tych osób mogłoby żyć, gdyby nie lockdown podstawowej opieki zdrowotnej? Kiedy zaszczepieni lekarze zaczną z powrotem przyjmować pacjentów? I dlaczego medycy kwestionujący zasadność aktualnej polityki pandemicznej padają ofiarą postępowań dyscyplinarnych? - tak zapowiadany był ostatni odcinek "Warto rozmawiać".
Co na to Lichocka? "Jan Pospieszalski jest zapewne przeciw lockdownowi, bo nie może zarabiać koncertami ale w mediach publicznych podważać w środku pandemii potrzebę noszenia masek, występować przeciw ograniczeniom itp. - no to jest jednak skandal" - pisze posłanka PiS na Twitterze.
Joanna Lichocka oczekuje wyjaśnień
Joanna Lichocka chce, by do tego przekazu ustosunkował się prezes TVP Jacek Kurski. - To kolejny raz, gdy coś takiego dzieje się w TVP. Niedopuszczalne przekroczenie granic - zaznacza Lichocka.
Lichocka znajduje się w składzie Rady Mediów Narodowych. Zapowiedziała już, że powstanie projekt stanowiska tego podmiotu ws. programu wyemitowanego na antenie TVP3. - Skandaliczny przekaz programu "Warto rozmawiać" w TVP wymaga moim zdaniem także reakcji Rady Mediów Narodowych - podkreśla posłanka PiS.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.