Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Poszedł na grzyby. Zobaczył go na ziemi. Chwycił za telefon

41

Grzybobranie z niespodzianką w Makowie Podhalańskim — zamiast prawdziwka grzybiarz trafił na... granat, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. — W przypadku znalezienia tego typu przedmiotów pamiętajmy, aby ich nie dotykać. Pomimo upływu lat, są one w dalszym ciągu bardzo niebezpieczne — przypomina policja.

Poszedł na grzyby. Zobaczył go na ziemi. Chwycił za telefon
Tym razem grzybobranie miało zaskakujący przebieg (KPP w Suchej Beskidzkiej)

Wrzesień to idealny czas na przechadzki po lasach. A jeśli pogoda sprzyja, z takiego spaceru można wrócić z koszem pełnym leśnych przysmaków. Okazuje się jednak, że w ściółce leśnej można też znaleźć inne ''skarby''...

Przekonał się o tym pewien mężczyzna, który wybrał się na grzybobranie w Makowie Podhalańskim. Grzybiarz, szukając borowików i innych smacznych okazów, natrafił na przedmiot wyglądający na niewybuch. Jak się okazało, był to granat moździerzowy - jedna z ''pamiątek'' z czasów II wojny światowej. Mężczyzna powiadomił policję.

Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili, że znaleziony przedmiot to niewybuch. Na miejsce został skierowany też funkcjonariusz specjalizujący się w zakresie rozpoznania minersko-pirotechnicznego, który określił przedmiot jako granat moździerzowy, który pochodzi prawdopodobnie z czasów II wojny światowej — poinformowała suska policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: To będzie złota polska jesień? Jest najnowsza prognoza

Poszedł na grzyby, a znalazł granat. Policja apeluje o ostrożność

O tym, że grzybobranie może być nie tylko relaksujące, ale i niebezpieczne, przekonujemy się dość często, jednak nie wszyscy grzybiarze wiedzą, jak należy się zachować w podobnej sytuacji.

Podczas grzybobrania w Pawlikowicach zdarzyło się na przykład, że pewien mężczyzna wyniósł granat z lasu i położył przy drodze gruntowej w okolicy działek letniskowych. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

W Makowie Podhalańskim, dzięki prawidłowej reakcji grzybiarza, policjanci zabezpieczyli groźne znalezisko do czasu przyjazdu patrolu saperskiego z jednostki wojskowej. Następnie granat przetransportowano na poligon celem jego neutralizacji.

Mamy sezon na zbieranie grzybów. W przypadku znalezienia tego typu przedmiotów pamiętajmy, aby ich nie dotykać. Pomimo upływu lat, są one w dalszym ciągu bardzo niebezpieczne. Jeśli to możliwe, należy miejsce oznaczyć i jak najszybciej zadzwonić pod numer alarmowy 112 — przypomina asp. szt. Wojciech Copija, oficer prasowy suskiej policji.
Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić