Ambasador opublikowała zdjęcie grobu na swoim profilu na platformie X (dawny Twitter). Grób duchownego wygląda, jakby jego pogrzeb był kilka dni temu, a nie prawie dwa miesiące. Znajdują się na nim wieńce oraz znicze, święte obrazki i figurka Matki Boskiej. Jest też czarno białe zdjęcie ks. Isakowicza-Zaleskiego, przepasane szarfą.
Jeden z wieńców złożyła osobiście odwiedzająca grób ambasador Węgier, za co dostała liczne podziękowania od internautów.
Dziękuję pani za obecność w drogich dla nas miejscach - brzmiał jeden z komentarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- My Polacy zazdrościmy Węgrom takich dyplomatów! To przykre, że polscy politycy nie potrafili docenić i uhonorować wybitnej postaci, jaką był ks. Isakowicz-Zaleski, a robią to politycy zagraniczni. Jest pani wspaniałą osobą, godną podziwu. Polak, Węgier, dwa bratanki! - czytamy w następnym.
Wspomnienie w pierwszą miesięcznicę śmierci o duchownym zamieścili także jego przyjaciele z Fundacji im. Brata Alberta.
Dziś upływa miesiąc, od kiedy odszedł od nas Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, nasz Prezes, nasz Wielki Przyjaciel. Każdego dnia brakuje nam jego ciepła, uśmiechu i poczucia bezpieczeństwa, które nam dawał... Towarzyszy nam ogromna pustka i smutek, robimy jednak wszystko by Fundacja trwała. I choć Księdza Tadeusza nie ma już wśród nas, to wierzymy, że jest i będzie przy nas - czytamy na stronie fundacji.
Zabierał głos za życia, odchodził w ciszy
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski urodził się 7 września 1956 r. w Krakowie, w rodzinie ormiańskiej. Święcenia kapłańskie przyjął w 1983 r. Podczas studiów związał się z demokratyczną opozycją. W 1985 r. został dotkliwie pobity przez SB.
Był kapelanem strajku w Hucie im. Lenina w 1988 r. w Nowej Hucie. Rok wcześniej, w 1987 r. znalazł się w gronie założycieli Fundacji im. Brata Alberta, skupionej na pomocy osobom z niepełnosprawnością intelektualną.
W 2007 r. ks. Isakowicz-Zaleski napisał książkę "Księża wobec bezpieki. Na przykładzie archidiecezji krakowskiej".
Czytaj także: Nie żyje ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Miał 67 lat
Szczególnie interesował się tematem ludobójstwa dokonanego przez rząd turecki w 1915 r. na Ormianach oraz ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA podczas II wojny światowej na Kresach Wschodnich. W 2008 r. napisał książkę "Przemilczane ludobójstwo na Kresach".
W wywiadzie z Tomaszem Terlikowskim w 2021 r. szczerze mówił o problemie homoseksualizmu wśród części duchownych, a także o skutkach niedokończonej lustracji w polskim Kościele.
Ks. Isakowsicz-Zaleski od początku 2023 r. walczył z nowotworem. Jego stan pogorszył się w Boże Narodzenie, kiedy trafił do szpitala. Zmarł w wieku 67 lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.