Poszła na jarmark w Londynie. Czegoś takiego jeszcze nie widziała

Jarmarki bożonarodzeniowe to atrakcja spotykana w większych miastach na całym świecie. A co można kupić na jarmarkach w Londynie? Będzie zaskoczeni!

Zdjęcie podglądowe.Zdjęcie podglądowe.
Źródło zdjęć: © Pixabay

W Londynie funkcjonuje kilka jarmarków bożonarodzeniowych. Jeden z największych to Winter Wonderland. Jest tak ponad 100 budek z prezentami i największe lodowisko w Londynie. Za wejście na ten jarmark trzeba jednak słono zapłacić - od 5 lub 7,5 funta (od 25 do 37 zł) w zależności od godziny wejścia. Gdy jednak na miejscu wydasz co najmniej 25 funtów, pieniądze za wejście zostaną zwrócone.

Co oferują londyńskie jarmarki? Sprawdziła to reporterka "Faktu". Wybrała się na jarmark, gdzie nie płaci się biletów wstępu. Przy wejściu czekają jednak ochroniarze, którzy sprawdzają torebki i plecaki ze względów bezpieczeństwa.

Podobnie jak na polskich jarmarkach w Londynie nie brakuje budek z przekąskami. Za frytki trzeba zapłacić od 5 do 9 funtów (od 25 do 45 zł) w zależności od wybranych dodatków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jarmark świąteczny w Warszawie. Możesz zjeść u Magdy Gessler! Czy ceny odstraszają?

Za kiełbasę currywurst trzeba zapłacić 11 funtów, czyli 55 zł. Burgery kosztują od 10 funtów (50 zł) w górę - ustalił "Fakt".

Kubek grzanego wina lub cydru to wydatek rzędu ok. 6 funtów (około 30 zł) w górę, czyli niewiele drożej niż w Polsce.

Najdziwniejszą rzeczą, jaką reporterka "Faktu" znalazła na londyńskim jarmarku, okazały się zabawkowe elfy z ludzkimi twarzami. Twarz elfa wybiera klient. Może to być zdjęcie bliskiej osoby lub ulubionej gwiazdy.

Pan ze stoiska drukował zdjęcie na miejscu i przystosowywał je do włożenia w okienko. Maskotka do odbioru była w ciągu dosłownie kilku minut od złożenia zamówienia. Taka przyjemność kosztuje od 15 funtów (około 75 zł) za małą zabawkę do 25 funtów (około 125 zł) - informuje "Fakt".
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami