Media społecznościowe obiegają niezwykłe zdjęcia i nagrania z Norwegii. Ok. 1 w nocy na południowym wschodzie kraju można było zaobserwować potężne błyski światła.
Świadkowie opisują, że usłyszeli również głośne huki. Norweska policja twierdzi, że otrzymała wiele telefonów, ale nie było żadnych doniesień o poszkodowanych i o zniszczeniach.
Meteor pędził po niebie z prędkością ok. 16,3 km/s. Kula ognia była widoczna przez co najmniej 5 sekund.
To było szalone - powiedział agencji Reutera Morten Bilet, który widział i słyszał meteor.
Poszukiwania meteorytu w Norwegii
Wstępne badania sugerują, że meteoryt mógł uderzyć w ziemię w zalesionym terenie zwanym Finnemarka niedaleko Oslo. Na miejsce wysłano zespół ekspertów, ale jak dotąd nie znaleziono żadnego fragmentu kosmicznej skały.
Zobacz także: Kosmiczna wyprawa Jeffa Bezosa zakończona sukcesem. To pierwszy taki lot w kosmos w historii