Potężny głaz spadł na drogę. Całe Włochy o tym mówią

O mały włos nie doszło do tragedii. Na jednej z dróg we włoskiej prowincji Bolzano na północy kraju ogromny głaz oderwał się od skały. Śmiało można stwierdzić, że tylko dzięki dobremu refleksowi, którym wykazał się kierowca samochodu, on i jego przyjaciele uszli z życiem.

Miejsce zdarzenia Miejsce zdarzenia
Źródło zdjęć: © Vigili del Fuoco
oprac.  NJA

Do zdarzenia doszło w niedziele 21 maja. Tuż po godzinie 4.00 ogromny głaz, który miał między 25 a 30 metrów sześciennych objętości i ważył 80 ton, oderwał się od zbocza i spadł 150 m niżej wprost na drogę łączącą miejscowości Latsch i Coldrano.

Z przekazanych informacji wynika, że wówczas drogą jechał fiat 500, a w pojeździe znajdowało się czterech młodych Włochów, którzy wracali ze wspólnie spędzonego wieczoru.

To dzięki refleksowi kierowcy, który w ostatniej chwili zauważył nadciągające zagrożenie i odbił kierownicą, nie doszło do tragedii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karolina Gilon podsumowuje przeniesienie "Love Island" z Polsatu do TV4. Ocenia też pierwszą edycję w nowej stacji

Ostatecznie w samochód uderzył mniejszy fragment skały. Jednak nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Na miejscu zdarzenia bardzo szybko pojawiły się służby, w tym straż pożarna i policja.

Werner Linser, komendanta straży pożarnej z Laces, przyznał, że "to cud, iż nikt nie został ranny". Dodajmy, że droga została zablokowana przez strażaków.

Gigantyczny głaz spadł na drogę. Przyczyna

W związku z zaistniałą sytuacja w niedzielę (21 maja) rano w Latsch odbyło się nadzwyczajne posiedzenie rady miejskiej. Zdecydowano na nim, że zabezpieczeniem zbocza zajmie się firma z Sarentino.

Warto zaznaczyć, że dopiero po pracach zabezpieczeniowych przystąpiono do usunięcia głazu przy pomocy ciężkich maszyn. Przekazano również, że na początku pojawił się pomysł, aby skorzystać z materiałów wybuchowych. Jednak ostatecznie z niego zrezygnowano.

Miejsce zdarzenia
Miejsce zdarzenia © Vigili del Fuoco

Geolodzy prowadzą badania zbocza. Z ich ustaleń wynika, że oderwanie głazu było najprawdopodobniej spowodowane ulewnymi deszczami, które w połowie maja nawiedziły północne Włochy.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy