Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bogdan Kicka
Bogdan Kicka | 

Potworna śmierć pań Stasi i Eli. Słowa sąsiadów mrożą krew w żyłach

27

W małopolskiej wsi Spytkowice doszło do tragicznego zdarzenia, które wstrząsnęło lokalną społecznością. 3 kwietnia w jednym z domów odkryto ciała dwóch kobiet – matki i córki. Głównym podejrzanym w sprawie jest 54-letni Mirosław Marek, który jest synem jednej z ofiar i bratem drugiej.

Potworna śmierć pań Stasi i Eli. Słowa sąsiadów mrożą krew w żyłach
Policja szuka Mirosława Marka, który miał dokonać podwójnego morderstwa (Flickr, Materiały policyjne)

W małej wsi Spytkowice niedaleko Wadowic na trasie z Gliwic do Krakowa mieszkańcy przeżywają szok po tragicznych wydarzeniach z 3 kwietnia. W jednym z domów, położonych około 100 metrów od głównej drogi, odkryto ciała dwóch kobiet – matki, 73-letniej Stanisławy, i córki, 48-letniej Elżbiety.

Policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wadowicach prowadzi czynności w sprawie podwójnego zabójstwa w Spytkowicach w powiecie wadowickim. Dzisiaj w godzinach popołudniowych, po wejściu siłowym do jednego z domów jednorodzinnych w Spytkowicach w powiecie wadowickim policjanci ujawnili zwłoki dwóch kobiet w wieku 73 i 48 lat. Ciała posiadały obrażenia, które mogły wskazywać, że do zgonu przyczyniły się osoby trzecie – czytamy w komunikacie małopolskiej policji.

Matka i córka są prawdopodobnie ofiarami brutalnego zabójstwa, za które podejrzewany jest 54-letni Mirosław Marek, syn i brat zamordowanych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Śmierć Rasputina. Syberyjski mistyk tajemniczo przeżył kilka prób zamachu

Matka i córka zginęły okrutną śmiercią

"Fakt" podaje, że Mirosław Marek od dawna siał postrach w okolicy. Co więcej, miał trudne relacje z matką i siostrą, od których był finansowo zależny. W przeszłości był nauczycielem, prowadził własną firmę, ale w ostatnich latach nie pracował i miał problemy finansowe.

Lokalna społeczność twierdzi, że konflikty w rodzinie mogły przyczynić się do tragedii. Zbrodnia mogła mieć natomiast miejsce już dzień wcześniej, kiedy to Marek miał wybuchnąć gniewem po nieudanej próbie zwrotu butelek w sklepie.

On poszedł do sklepu z butelkami, chciał je oddać, ale nie przyjęto ich, to go bardzo rozwścieczyło, nabuzowany wrócił do domu.
Podejrzewamy, że może wtedy stała się tam ta tragedia – mówią "Faktowi" okoliczni mieszkańcy.

Według relacji mieszkańców, Mirosław Marek mógł użyć do zamordowania swoich krewnych siekier - narzędzia, z którym często był widziany podczas cięcia drewna.

Tragedia głęboko poruszyła społeczność wsi. Elżbieta pracowała jako bibliotekarka. Była szanowaną i samotną osobą. Mirosław Marek miał z kolei problemy psychiatryczne i był po rozwodzie. Ma dzieci z poprzedniego związku.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Trwają poszukiwania mężczyzny

Policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wadowicach intensywnie poszukuje głównego podejrzanego w sprawie. Według informacji służb, Marek może poruszać się białym Nissanem Mikra o nr rej KWA 45544 w kolorze białym i kierować się w stronę granicy z Niemcami.

Mirosław Marek ma około 190 cm wzrostu, waży około 100 kg i jest muskularnej budowy. Policja ostrzega, że może być niebezpieczny i apeluje o zgłaszanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w jego odnalezieniu.

Wszelkie osoby mające informacje o miejscu przebywania w/w osoby proszone są o bezzwłoczny kontakt z Policją pod nr. tel. 47 83 27 201 lub 112. Prosimy o szczególną ostrożność - mężczyzna może być niebezpieczny – czytamy w policyjnym komunikacie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić