Powariowali?! Pies ma siedzieć w domu, inaczej... odstrzał

W chińskiej prowincji Junnan władze postanowiły zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców. W tym celu wydano... zakaz wyprowadzania psów na podwórko. Ten, kto złamie zakaz, będzie musiał oddać psa do odstrzału.

pies
Źródło zdjęć: © Pixabay

Szok w Chinach. Zakaz wyprowadzania psów ma rzekomo zapobiegać pogryzieniom i agresji ze strony zwierząt, do których miało dochodzić na ulicach. Polityka ta ma również pomóc kontrolować psie hodowle.

Ustawa ma wejść w życie 20 listopada. Zobowiązuje ona właścicieli psów do trzymania ich w domu. Zgodnie z nią właściciele zwierząt, którzy zostaną przyłapani na publicznym spacerowaniu z psem, otrzymają w pierwszej kolejności ostrzeżenie.

Ostrzeżenia można dostać tylko dwa. Kolejne wiąże się z grzywną o wysokości od 50 do 200 juanów (ok. 30 - 115 zł). Trzeci spacer z psem skończy się konfiskatą zwierzęcia i jego odstrzałem.

Wprowadzenie tego zakazu poruszyło nie tylko właścicielami psów. Zareagowali również internauci, którzy uznali zakaz za barbarzyński. Głos w sprawie zabrał też weterynarz. Dr Jaipal Singh Gill, dyrektor wykonawczy Society for the Prevention of Cruelty to Animals w Singapurze, w rozmowie z BBC zauważył, że taki zakaz jest szkodliwy dla dobrostanu zwierząt.

Nie od dziś wiadomo, że pies do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje ruchu. Inną kwestią jest również załatwianie potrzeb fizjologicznych. Choć w wielu chińskich miastach regulacje dotyczące posiadania psów są ostre, to jeszcze nigdzie nie wprowadzono zakazu wyprowadzania pupili na zewnątrz.

Po wywołaniu wielu kontrowersji nową ustawą urzędnicy mają przyjrzeć się jej ponownie. Właściciele psów w Junnan mają nadzieję, że nowe prawo nie wejdzie w życie, a oni będą mogli wyprowadzać pupile na dwór.

Utknął w drzwiczkach dla psa. Zdjęcia labradora stały się hitem w sieci

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę