Powodzie w Niemczech. Ten widok łamie serca fanów motoryzacji

Do zdarzenia doszło w najgorszym momencie potężnych powodzi na zachodzie Europy. Najbardziej dotknęły one Belgię i Niemcy, kraje te kontynuują walczyć z żywiołem, a liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do ponad 150. Setki osób uważa się za zaginione. W wyniku powodzi ucierpiało kilkadziesiąt tysięcy domów oraz samochodów.

W niektórych sytuacjach były to zupełnie nowe pojazdy, które nawet jeszcze nie zostały sprzedane. W internecie pojawił się filmik, nagrany przez anonimową osobę, która pokazuje skutki potężnych powodzi w jednym z luksusowych salonów Porsche w niemieckiej miejscowości Heilbronn.

Czytaj także: Tłukła męża jak kotlety. Tak "świętowała" urodziny

Filmik szybko stał się popularny w mediach społecznościowych, udostępniali go użytkownicy na grupach Porsche, w Instagramie i na Twitterze. Internauci zastanawiali się, jak mocno ucierpiały pojazdy i czy są ofiary wśród ludzi. Na szczęście, jak udało się ustalić portalowi Carscoops, wszyscy pracownicy luksusowego salonu są bezpieczni. Opuścili miejsce pracy jeszcze przed zwiększeniem poziomu wody.

Jak widać na filmie, koła pojazdów są w całości pogrążone w wodzie. Oznacza to, że poziom wody na zewnętrznym parkingu przekracza 50 cm i prawdopodobnie przedostał się do wnętrza salonu. Co najmniej trzy egzemplarze Porsche 992 – w tym 911 Carrera 4S Cabriolet, 911 Turbo i kolejne 911 Coupe – zostały zalane.

Czytaj także: Kluczowa umowa między USA a Niemcami. "Kubeł zimnej wody" dla Polski

Na nagraniu widać też dwa wyższe modele — Macan i Cayenne Coupe. Na parkingu salonu miał też stać jeden z najnowszych modeli Porsche — Cayenne E-Hybrid, ponieważ wydaje się, że pojazd jest podłączony do ładowarki. Na filmiku obecny jest też w pełni elektryczny Taycan, który został zaparkowany tuż przed salonem.

Wygląda na to, że zalane samochody były już gotowe do odbioru, a niektóre z nich miały na sobie białe naklejki ochronne z transportu. Możliwe, że woda zniszczyła zupełnie nowe kabiny. Istnieje więc prawdopodobieństwo, że żaden z widocznych na filmiku pojazdów nie dotrze do właściciela.

Czytaj także: Łódź. Mieszkańcy mają wyburzyć łazienki. "Gdzie będę się kąpała?"

Najdroższym z całej gamy musiało być czarne 911 Turbo, którego ceny w Niemczech zaczynają się od 189 176 euro (ponad 863 tys. złotych). Jak podaje portal WRC, oprócz nowych samochodów, dealer miał również kolekcję używanych modeli Porsche. Nie ma na razie informacji, czy te samochody również zostały zniszczone. Wcześniej podobna sytuacja miała miejsce w salonie Audi w Leverkusen.

Nowe samochody w tak złym stanie to bardzo smutny i przykry widok. Nie jest to jednak istotna kwestia na tle setek ofiar powodzi, w tym zwierząt, oraz zniszczonych domów obywateli Niemiec i Belgii.