Do końca września przedłużono obowiązek zakrywania twarzy w aptekach i budynkach, w których odbywa się działalność lecznicza. Podczas rozmowy z portalem i.pl minister zdrowia Adam Niedzielski został zapytany o potencjalny powrót do dotkliwszych restrykcji i nauki zdalnej w szkołach.
Nic takiego nie ma w planach. [...] Mamy coraz większą skalę uodpornienia społecznego na koronawirusa. Nie ma tak naprawdę żadnych argumentów, które by mówiły, że restrykcje są potrzebne. Wszystko przemawia za zupełnie innym scenariuszem - powiedział Niedzielski.
Zaznaczył też, że najprawdopodobniej będzie tak, że nie zostaną wprowadzone żadne poważniejsze ograniczenia epidemiczne. - Mamy nieco inną sytuację niż w poprzednich latach. Wówczas fala we wrześniu i w październiku się rozpędzała i swoje apogeum osiągała na koniec jesieni - dodał szef resortu zdrowia.
W tym roku już teraz mamy do czynienia z falą, której kumulacja w zasadzie jest za nami i duża część społeczeństwa nie odnotowała nawet tego faktu. W tej chwili obserwujemy niższe poziomy zakażeń. Widzimy też, że na poziomie liczby hospitalizacji mamy już zupełne odwrócenie trendu, czyli niewielkie spadki - zauważał.
Dla kogo czwarta dawka szczepionki?
Adam Niedzielski odniósł się również do wątku szczepień na koronawirusa. Zapowiedział, że czwarta dawka dostępna będzie dla całej populacji.
Teraz po decyzji EMA ruszymy ze szczepieniami 4. dawką całej populacji, poza dziećmi oczywiście. Szczepienia należy kontynuować w ramach zaleceń, z którymi się spotykamy ze strony lekarzy i ekspertów z zakresu wakcynologii - mówił Niedzielski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.