Władimir Putin przemawiał podczas Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu. Wystąpienie było transmitowane w rosyjskiej telewizji na kanale Rossija 24.
Rosyjski dyktator powiedział m.in., że "jeżeli Rosja chce jak najszybciej osiągnąć swoje cele na Ukrainie, to obecne siły mogą do tego nie wystarczyć". Stanowczo zdementował jednak temat rekrutacji i wysłaniu na front nowych poborowych.
Jeśli chcemy to zrobić jak najszybciej, to obecny kontyngent nam nie wystarczy. My jednak, jak mówiłem, stosujemy inną taktykę – wypieramy wroga z tych terytoriów, które powinny zostać przejęte pod naszą kontrolę. W tym sensie nie musimy się mobilizować, nie planujemy tego – powiedział Putin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin dementuje sprawę mobilizacji
W marcu niezależne serwisy "Meduza" i "Wiorstka" podawały, że Kreml chce powołać 300 tys. nowych żołnierzy. Decyzja miała już zapaść. Ogłoszenie miało nastąpić (w marcu) zaraz po wygraniu przez Putina wyborów prezydenckich.
Jak podaje "Meduza", sam Putin przywołał w Petersburgu temat mobilizacji. I stanowczo zdementował, że armia potrzebuje więcej ludzi.
Zobacz również: Spędził dwa lata w rosyjskiej niewoli. Tak wygląda dziś
Ciężko nie odnieść wrażenia, że rosyjski sposób komunikacji i dyplomacji, polega na ciągłym zaprzeczaniu ewidentnych zamiarów tamtejszej władzy. Tak było przy okazji agresji na Ukrainę. Do ostatniego dnia Kreml przekonywał, że to tylko ćwiczenia wojskowe.
Tak samo władze zachowywały się przed ogłoszeniem mobilizacji - we wrześniu 2022 roku. Kilka dni przed tym wydarzeniem sekretarz prasowy rosyjskiego prezydenta Dmitrij Pieskow przekonywał, że w Rosji nie ma mowy o żadnej mobilizacji.
Nowa strategia rosyjskich wojsk?
Z kolei w maju "Financial Times" donosił, że rosyjska armia będzie musiała zmienić strategię, jeżeli chce utrzymać przewagę na froncie. Według źródeł bliskich kierownictwu Sił Zbrojnych Rosji, bez ogłoszenia kolejnej tury mobilizacji, armia agresora nie będzie miała możliwości przeprowadzenia większych działań ofensywnych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.