Placówka znajduje się w miejscowości Copiague, na Long Island. W płomieniach stanęło audytorium, które jest częścią polskiej szkoły należącej do parafii Matki Bożej Wniebowziętej. Proboszczem jest Polak, ksiądz Dariusz Koszyk.
Przyczyna pożaru nie została jeszcze ustalona. Ze wstępnych informacji wynika, że najprawdopodobniej awarii uległa sieć elektryczna. Lokalne media natychmiast doniosły, że pożar nie miał nic wspólnego z zamieszkami, które trwają w USA po śmierci George'a Floyda.
Pożar polskiej szkoły w USA. Zobacz nagranie
Dyrektorem szkoły jest również Polka, Dorota Szczech. O pożarze dowiedziała się z wiadomości tekstowych, które zaczęły do niej przychodzić. Dyrektorka relacjonuje, że momentalnie pojechała zobaczyć, co się dzieje. Przyznała, że kłęby dymu wokół budynku były potężne.
Wszystko stało w ogniu, ale oczywiście przestrzeń wokół była zagrodzona, ulice zablokowane i nie można było podjechać bliżej - mówiła Szczech.
Na ten moment, nie ma na szczęście żadnych informacji o ofiarach śmiertelnych bądź osobach, które ucierpiały w związku z pożarem. Według dyrektorki szkoła kształci polskie dzieci od najmłodszych lat do ostatniej klasy licealnej. Uczęszcza do niej ponad 530 uczniów, personel liczy ok. 30 osób, w tym kadra nauczycielska ponad 20.
Wideo z pożaru dostępne jest pod tym linkiem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.