Trwa inwazja Rosjan na Ukrainę. Działania militarne sprawiają, że ginie coraz więcej osób - zarówno żołnierzy, jak i cywilów. W piątek bohatersko oddał życie inżynier Witalij Skakun. Poświęcił się, by wysadzić w powietrze most przed dotarciem do niego rosyjskich wojsk.
W celu powstrzymania kolumny czołgów, podjęto decyzję o wysadzeniu mostu samochodowego Geniche. Do wykonania tego zadania powołany został inżynier Witalij Skakun. Most został zaminowany, ale żołnierz nie zdążył się stamtąd wydostać - podaje ukraińska armia na Facebooku.
Krótko przed eksplozją kontaktował się z innymi żołnierzami. Zdołał się z nimi pożegnać. Miał im przekazać, że wysadza most. Podjął taką decyzję, bo agresor był coraz bliżej. Nie było czasu na zdalną detonację.
Nasz brat zginął. Jego bohaterski czyn znacząco spowolnił nacisk wroga, umożliwiając jednostce przeniesienie się i zorganizowanie obrony - czytamy we wpisie pożegnalnym.
"Dopóki żyjemy, będziemy walczyć"
Ukraińska armia zapewnia wytrwałą walkę o obronę ojczyzny.
Będziemy walczyć tak długo, jak żyjemy! I dopóki żyjemy, będziemy walczyć! - podkreślono na Facebooku.
Czytaj także: Obajtek nie rzucał słów na wiatr. Orlen wypowiada umowy!